Reklama

Kalka z języka niemieckiego w komiksie o Kaczorze Donaldzie zirytowała polskich fanów

Wydawnictwo Egmont wycofuje z rynku komiks „Gigant Poleca Premium" 1/25: Superkwęk” po rażącym błędzie językowym. Czytelnicy dyskutują czy zawiniła sztuczna inteligencja czy jej brak.

Publikacja: 29.07.2025 15:40

Kalka z języka niemieckiego w komiksie o Kaczorze Donaldzie zirytowała polskich fanów

Foto: AdobeStock

Wszystko zaczęło się od anonsu w sieci: „Gigant Poleca Premium 1/25: Superkwęk”(49,99 zł). Od 22.07 dostępny jest nowy tom kolekcji „Gigant Poleca Premium 1/25: Superkwęk”. Dalej czytaliśmy: „Każde miasto potrzebuje swojego bohatera! Witamy w świecie pełnym złoczyńców, niebezpieczeństw i przygód. Mściciel z Kaczogrodu wzbija się nocą w przestworza i czuwa nad uśpionym miastem. Tom obowiązkowy na półce kolekcjonerskiej z historią Superkwęka od początku!”.

Reklama
Reklama

Superkwęk, czyli Kaczor Donald nocą

Warto dodać, że Superkwęk (oryg. Paperinik) to drugie wcielenie Kaczora Donalda, bohater broniący mieszkańców Kaczogrodu przed przestępcami, często współpracujący z policją. Lenistwo i ciągłe drzemki Donalda znajdują tu wytłumaczenie w nocnej pracy w charakterze superbohatera. Prawdziwa tożsamość Superkwęka jest tajemnicą. Donald chroniąc swoją podwójną tożsamość nazywa go swoim przyjacielem.

Czytaj więcej

Kendrick Lamar i 50 Cent na PGE Narodowym. Czy przeniosą rapową wojnę do Polski?

Specjalna informacja wyjaśniała: "regularny komiks „Gigant Poleca” jest skierowany głównie dla chłopców w wieku szkolnym, skupiony na ulubionych postaciach Disneya. Na rynku polskim tytuł ukazuje się od 1996 r. i zyskuje coraz więcej czytelników. Wychodząc naprzeciw czytelnikom, po raz kolejny rozszerzamy ofertę komiksów „kaczorowych”.

Obok serii podstawowej są wydania Extra i najnowszy projekt, czyli wydanie Premium z różnymi opowieściami dla prawdziwych koneserów gatunku. Wierny fan, ale też nowy czytelnik, znajdą fantastyczne przygody znanych bohaterów, inspirujące do szalonej zabawy. A wszystko to za sprawą wciągających i pełnych zwrotów akcji kolorowych komiksów."

Reklama
Reklama

Superkwęk, czyli Kaczor Donald dziwnie gada

Gdy doszło jednak do premiery, czytelnicy i ich opiekunowie mogli przeczytać m.in. potworkowate zdanie: „Mój żołądek wisi mi w kolanach” – wypowiedziane przez Sknerusa.

Jak informował facebookowy profil Centrum Komiksów Disneya, zamiast poprawnego przekładu mógł być wykorzystany darmowy Google Translator, który użył „kalki” niemieckiego „Mein Magen hängt mir in den Kniekehlen”. To jednak idiom, który po polsku można przetłumaczyć np. jako: „Zjadłbym konia z kopytami”.

W sieci rozgorzała dyskusja, czy to sztuczna inteligencja, czy może brak inteligencji.

Wydawca Egmont zareagował błyskawicznie. Napisał: „Drodzy Czytelnicy, Pragniemy poinformować, że 28.07.2025 rozpoczęliśmy proces wycofywania ze sprzedaży tomu Gigant Poleca Premium 1/25 „Superkwęk”.

Wydanie ukazało się w wersji językowej daleko odbiegającej od standardów Wydawnictwa. Zaważył czynnik ludzki i niewłaściwe pliki zostały przesłane do druku.

Reklama
Reklama

Wysoka jakość publikacji to priorytet Story House Egmont – przepraszamy wszystkich, którzy czekali na to wydanie i rozczarowali się brzmieniem wersji polskiej”.

Oświadczenie podpisała Kinga Frydrych-Siemiątkowska, Publishing Manager, Poland/Region Magazines Story House Egmont sp. z o.o., zaś „Rzeczpospolitej” przekazał je Roland Baranowski ze Story House Egmont sp. z o.o.

Wszystko zaczęło się od anonsu w sieci: „Gigant Poleca Premium 1/25: Superkwęk”(49,99 zł). Od 22.07 dostępny jest nowy tom kolekcji „Gigant Poleca Premium 1/25: Superkwęk”. Dalej czytaliśmy: „Każde miasto potrzebuje swojego bohatera! Witamy w świecie pełnym złoczyńców, niebezpieczeństw i przygód. Mściciel z Kaczogrodu wzbija się nocą w przestworza i czuwa nad uśpionym miastem. Tom obowiązkowy na półce kolekcjonerskiej z historią Superkwęka od początku!”.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Literatura
Neapol widziany od kulis: nie tylko Ferrante, Saviano i Maradona
Literatura
Wybitna poetka Urszula Kozioł nie żyje. Napisała: „przemija życie jak noc: w okamgnieniu.”
Literatura
Dług za buty do koszykówki. O latach 90. i transformacji bez nostalgii
Literatura
Marcel Moss o swoich pisarskich tajemnicach. Prawie wszystkich...
Literatura
„Bałtyk", czyli kogo „obsmarował" w „Czarodziejskiej Górze" Tomasz Mann
Reklama
Reklama