Reklama

„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie

„Ze mną przez świat” Elżbiety Dzikowskiej to lektura dowodząca, że nie wszystko, co autor napisał, należy wydawać.

Publikacja: 25.07.2025 15:40

„Ze mną przez świat. Pamiętnik wstecz”, Elżbieta Dzikowska, Wydawnictwo Pascal

„Ze mną przez świat. Pamiętnik wstecz”, Elżbieta Dzikowska, Wydawnictwo Pascal

Foto: mat.pras.

Elżbieta Dzikowska, podróżniczka, absolwentka sinologii i historii sztuki, autorka książek i programów telewizyjnych (z Tonym Halikiem), zdaje sobie z tego sprawę, skoro pisze: „To najwyżej pamiętnik, a nie książka”. Ma rację. 87-letnia dziś autorka deklaruje: „Nie czuję się stara, wszystkiego mi się jeszcze chce”.

Jej zapiski z 2024 r. mają charakter dygresyjny i są pełne chaosu. Porządkują je jedynie daty, pod którymi widnieją wpisy. Wielokrotnie powraca w jednym tekście do różnych wątków, tłumacząc: „Trudno przerzucać się tak szybko z tematu na temat, ale taki mam styl”. Te czynione długopisem zapiski zostały przepisane przez jednego z jej przyjaciół, ale już nie zostały zredagowane (pojawiają się m.in. błędne personalia artystów).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama