Sebastian M. pozostanie w areszcie. Jest decyzja sądu

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim odrzucił w piątek zażalenie obrońcy na areszt wobec Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 we wrześniu 2023 r. Zginęła wtedy trzyosobowa rodzina - rodzice i ich 5-letni syn.

Publikacja: 13.06.2025 13:51

Sebastian M. podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 we wrześniu 2023 r. p

Sebastian M. podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 we wrześniu 2023 r. pozostanie w areszcie.

Foto: materiały policji

mbl

Areszt wobec Sebastiana M. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim orzekł 27 maja, przychylając się tym samym do wniosku prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Formalnie decyzja sądu oznaczała utrzymanie 30-dniowego aresztu wobec Sebastiana M., który zastosował piotrkowski sąd rejonowy we wrześniu 2023 r., razem z wydaniem za podejrzanym listu gończego.

Czytaj więcej

Wypadek na A1. Sąd zdecydował w sprawie Sebastiana M.

To orzeczenie zaskarżyła obrońca Sebastiana M., adwokat Katarzyna Hebda. Obrońca Sebastiana M. nie chciała komentować orzeczenia sądu.

Sebastian M. pozostanie w areszcie. Sąd: uzasadniona obawa ucieczki

Decyzja sądu okręgowego oznacza, że Sebastian M. pozostanie w areszcie co najmniej do 25 czerwca. Prokuratura już złożyła do Sądu Rejonowego w Katowicach wniosek o przedłużenie aresztowania na czas do trzech miesięcy, włączając w to obecny czas stosowania aresztu.

O argumentach Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim poinformowała po zakończeniu posiedzenia w piątek (13 czerwca) rzecznik piotrkowskiego sądu sędzia Agnieszka Leżańska, mówiąc, że sąd uznał, iż zachodzi uzasadniona obawa ukrycia się lub ucieczki podejrzanego, a sąd miał na uwadze jego dotychczasowe postępowanie.

Postanowienie sądu jest ostateczne, nie podlega zaskarżeniu.

Śmiertelny wypadek na autostradzie A1. Jak Sebastian M. unikał odpowiedzialności

Przypomnijmy, iż do wypadku na A1 koło Sierosławia (woj. łódzkie) doszło 16 września 2023 r. Pędzące co najmniej 253 km/h sportowe BMW M850i, które prowadził 31-letni wtedy łódzki przedsiębiorca Sebastian M., uderzyło w tył osobowej kii przewożącej trzyosobową rodzinę. Kia uderzyła w barierki energochłonne i stanęła w płomieniach. Śmierć na miejscu ponieśli młodzi małżonkowie oraz ich 5-letni syn.

Policja, która przybyła na miejsce, zbadała kierowcę na zawartość alkoholu oraz środków odurzających, ale go nie zatrzymała. Początkowo twierdziła, że kierowca kii uderzył w barierę „z niewyjaśnionych przyczyn”, w komunikatach nie wspominała, że uczestnikiem wypadku było także inne auto. Zmieniła zdanie dopiero po tym, jak w mediach społecznościowych opublikowane zostało nagranie z wideorejestratora dowodzące, że bmw prawdopodobnie zahaczyło o kię.

Kilka dni po upublicznieniu nagrania z momentu wypadku Sebastian M. opuścił Polskę. Był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Okazało się, że najpierw wyjechał do Niemiec, a potem do Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie w październiku 2023 r. został zatrzymany. Od tego czasu Polska czyniła starania o jego ekstradycję. Mimo to mężczyzna został zwolniony z aresztu za kaucją i – według medialnych doniesień – uzyskał tzw. złotą wizę w ZEA, dającą mu status rezydenta.

Czytaj więcej

Sprawca wypadku na A1 ze złotą wizą. Sebastian M. rezydentem Emiratów Arabskich

W styczniu 2025 r. Sąd w Dubaju stwierdził nieprawomocnie, że ekstradycja jest prawnie dopuszczalna. W połowie maja minister sprawiedliwości ZEA wyraził na nią ostateczną zgodę.

23 maja Sebastian M. został zatrzymany na terenie ZEA we współpracy z polską policją. Komenda Główna Policji informowała, że próbował się tam ukrywać, zmieniał miejsca zamieszkania, samochody, a nawet maskował się ubiorem. 

Sebastianowi M. grozi 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej

Sebastian M. usłyszał zarzuty w związku z wypadkiem na A1

Areszt wobec Sebastiana M. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim orzekł 27 maja, przychylając się tym samym do wniosku prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Formalnie decyzja sądu oznaczała utrzymanie 30-dniowego aresztu wobec Sebastiana M., który zastosował piotrkowski sąd rejonowy we wrześniu 2023 r., razem z wydaniem za podejrzanym listu gończego.

To orzeczenie zaskarżyła obrońca Sebastiana M., adwokat Katarzyna Hebda. Obrońca Sebastiana M. nie chciała komentować orzeczenia sądu.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek