Publiczne eksponowanie poszczególnych części ciała może być uznane za przekroczenie norm współżycia społecznego, a w konsekwencji może stanowić wykroczenie. Osoba dorosła nie powinna bez uzasadnienia rozbierać się, by pokazywać publicznie nagie członki, które na co dzień powinny być zakryte. O ile dłonie, ramiona, nogi, głowa i stopy są częściami ciała, których wyeksponowanie nie budzi wątpliwości, o tyle pokazywanie brzucha, klatki piersiowej, pośladków – o miejscach intymnych nie wspominając – nie jest w naszej kulturze zachowaniem codziennym. Wyjątek stanowią niemowlęta i małe dzieci, którym w wielu sytuacjach życiowych „wolno więcej” – również w kwestii nagości, choć i w ich przypadku nie należy przesadzać. Rodzice powinni rozważyć, czy aby na pewno dobrym pomysłem jest paradowanie po ulicy z całkowicie rozebranym dzieckiem w wieku trzech lat.