Powstał kolejny projekt zmian prawa zamówień publicznych. Większość propozycji pojawiała się we wcześniejszych założeniach. Nowością jest możliwość nieujawniania danych osobowych oraz wysokości honorariów wykonawcy zamówienia udzielonego w trybie z wolnej ręki dotyczącego działalności kulturalnej.
Kolekcjoner chroniony
Jak podkreśla Urząd Zamówień Publicznych w uzasadnieniu do projektu, zmiana ma zapewnić ochronę danych osobowych artystów i twórców oraz osób, które współpracują z instytucjami kultury, np. kolekcjonerów, którzy sprzedają swoje zbiory muzeom.
– To niebezpieczny wyłom od zasady jawności postępowania – ocenia Elżbieta Gnatowska, wiceprzewodnicząca Rady Zamówień Publicznych. Dodaje, że każde środowisko może uznać za niezasadne ujawnianie ich wynagrodzeń. A artyści to kolejna grupa, która szuka dla siebie przywilejów w przepisach o zamówieniach.
W projekcie są też przepisy dotyczące wykluczenia wykonawcy, gdy wcześniej np. rozwiązano z nim umowę z jego winy. Celem zmian jest dostosowanie przepisów do orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE z grudnia 2012 r. (szerzej w artykule „Rz": „Wykluczeni z przetargu" z 7 sierpnia). Zlikwidowana ma być tzw. czarna lista wykonawców.
– Najwyższy czas na tę zmianę – mówi Gnatowska.