- rejonizacji przy umieszczaniu dzieci;
- braku pełnego wglądu w dokumentację dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej oraz dot. rodziny zastępczej.
- W ocenie skarżących zapowiadane zmiany ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej nie rozwiązują powyższych problemów z jakimi borykają się rodziny zastępcze – podkreśla Marek Michalak i przywołuje raport NIK z 4 kwietnia 2017 roku o działaniach powiatów na rzecz tworzenia i wsparcia rodzin zastępczych, w którym wskazano, że system pozyskiwania kandydatów na rodziców zastępczych i prowadzących rodzinne domy dziecka oraz system wsparcia już funkcjonujących rodzin zastępczych jest niewydolny.
- W ciągu trzech lat nastąpił spadek o ponad 50 proc. liczby szkoleń organizowanych dla rodzin zastępczych, co świadczy o braku dbałości powiatów w zakresie podnoszenia kompetencji opiekuńczo-wychowawczych rodzin – wylicza RPD, zwracając uwagę, że rodziny zastępcze mają również problemy z szybkim dostępem do specjalistycznych placówek medycznych oraz uzyskaniem pomocy psychologów, pedagogów i terapeutów poza kolejnością.
Zdaniem Rzecznika z powyższych powodów rozwój rodzinnych form pieczy zastępczej następuje zbyt wolno w stosunku do potrzeb. - W skontrolowanych powiatach odnotowano wręcz spadek liczby rodzin zastępczych. Brakuje w szczególności rodzin zawodowych pełniących funkcje pogotowia rodzinnego i specjalistycznych, do których mogłyby być kierowane dzieci z deficytami wychowawczymi lub zdrowotnymi – podkreśla RPD, prosząc szefową MRPiPS o przedstawienie stanowiska w sprawie rozwiązania sygnalizowanych przez zgłaszających i NIK problemów.