Urlop na żądanie tylko z nazwy

Pracownik ma prawo wykorzystać cztery dni urlopu w roku w trybie nagłym. Nie oznacza to jednak, że pracodawca musi udzielić mu tego wolnego w każdym przypadku, bez względu na okoliczności.

Publikacja: 07.11.2021 19:12

Urlop na żądanie tylko z nazwy

Foto: AdobeStock

Polski kodeks pracy, wychodząc naprzeciw różnym sytuacjom, jakie mogą nas spotkać w codziennym życiu, przewiduje możliwość skorzystania z tzw. urlopu na żądanie. Równolegle ze świadomością istnienia takiego prawa wśród pracowników dość powszechnie wytworzyło się przekonanie, że skorzystanie z tego urlopu stanowi ich bezwzględne uprawnienie, z którego mogą skorzystać w każdym czasie, bez konieczności uzyskiwania zgody pracodawcy. Praktyka orzecznicza pokazuje jednak, że to zagadnienie wcale nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Pozostało 94% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP