Reklama

Sąd wydał zgodę. Zbigniew Ziobro trafi przymusowo przed komisję ds. Pegasusa

Sąd Okręgowy w Warszawie zgodził się we wtorek na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Były szef MS ma zostać przesłuchany w charakterze świadka jeszcze we wrześniu.

Publikacja: 16.09.2025 14:54

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Od blisko roku sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa stara się doprowadzić do przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości. Bez skutku. Mimo że Zbigniew Ziobro był wzywany przed tę komisję już ośmiokrotnie, to ani razu nie stawił się przed nią. Ostatnią, nieskuteczną próbę przesłuchania podjęto 27 czerwca. Komisja zdecydowała wówczas o rozpoczęciu procedury, która umożliwi zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa MS na jej posiedzenie.

W rezultacie ówczesny prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Sejmu wniosek o zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie przez członków komisji. Aprobatę wobec tego działania wyraziła też sejmowa komisja regulaminowa, a Sejm pod koniec lipca zgodził się w głosowaniu na zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama