27 czerwca Zbigniew Ziobro po raz ósmy nie stawił się na przesłuchaniu przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Jej członkowie zdecydowali wówczas o rozpoczęciu procedury mającej na celu zatrzymanie i doprowadzenie go na jej posiedzenie.
11 lipca ówczesny prokurator generalny, szef MS Adam Bodnar poinformował, że przekazał do marszałka Sejmu wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Ziobry na posiedzenie komisji. Za zgodą na takie rozwiązanie opowiedziała się również sejmowa komisja regulaminowa.
Czytaj więcej
W środę sejmowa komisja regulaminowa zagłosowała za wnioskiem o wyrażenie przez Sejm zgody na zat...
Magdalena Sroka: Działania Zbigniewa Ziobry „noszą znamiona obstrukcji”
Podczas posiedzenia komisji przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka oceniła, że wielokrotne uchylanie się Ziobry przed stawieniem się na przesłuchanie „nosi wszelkie znamiona uporczywej obstrukcji postępowania i jest to działanie świadome, mające na celu uniemożliwienie komisji wykonywania jej konstytucyjnych obowiązków”. Sam Zbigniew Ziobro twierdził, że komisja ds. Pegasusa jest nielegalna i – jak dodał - „bezprawiu nie należy ulegać”.
Zatrzymanie Zbigniewa Ziobry
Ziobro już raz został zatrzymany celem doprowadzenia go przed komisję. Następnie – jak powiedział - „uniemożliwiano” mu wyjście z sali. Jak zaznaczył, to „oczywiste przestępstwo kryminalne”. Zwracając się do przewodniczącej komisji, Magdaleny Sroki, stwierdził, że „będzie ona za nie w przyszłości odpowiadać'.