Reklama

TSUE: europejski nakaz dochodzeniowy może wydać prokurator zależny od ministra

W przeciwieństwie do europejskiego nakazu aresztowania, europejski nakaz dochodzeniowy może zostać wydany przez prokuratora zależnego od instrukcji władzy wykonawczej.

Publikacja: 08.12.2020 11:07

TSUE

TSUE

Foto: TSUE

Prawa podstawowe osoby, której dotyczy europejski nakaz dochodzeniowy, są w takim przypadku wystarczająco chronione zarówno na etapie wydania nakazu, jak i jego wykonania w innym państwie członkowskim - orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Sprawa trafiła do TSUE z powodu postępowania karnego, które niemiecka prokuratura w Hamburgu prowadzi przeciwko kilku osobom podejrzanym o oszustwa. Na podstawie  sfałszowanych poleceń przelewu na rachunek bankowy otwarty na nazwisko jednej z nich w austriackim banku  została przelana kwota około 9 800 euro. W ramach postępowania przygotowawczego prokuratura w Hamburgu wydała europejski nakaz dochodzeniowy, który przekazała prokuraturze w Wiedniu. Prosiła o przekazanie kopii wyciągów z rachunku bankowego A. za określony okres. Jednak zgodnie z austriackim kodeksem postępowania karnego, prokuratura może zarządzić przeprowadzenie takiej czynności dochodzeniowej tylko po jej wcześniejszym zatwierdzeniu przez sąd. W związku z tym prokuratura w Wiedniu zwróciła się  o takie zatwierdzenie do sądu krajowego do spraw karnych w Wiedniu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama