Polski sąd może – w pewnych sytuacjach – odmówić wykonania orzeczenia z innego kraju UE, nakładającego karę pieniężną za popełnione wykroczenie drogowe. Może tak zrobić np. kiedy zostało mu ono doręczone bez tłumaczenia na zrozumiały dla niego język. Dotyczy to trzech elementów orzeczenia: istotnych do zrozumienia stawianych zarzutów, do skorzystania w pełni z przysługującego mu prawa do obrony i do zapewnienia mu możliwości uzyskania takiego tłumaczenia, jeśli się o to zwróci.

TSUE pytała o to jedna z łódzkich prokuratur. Chodziło o uzyskanie odpowiedzi, czy orzeczenie wydane przez sąd państwa UE, nakładające na polskiego kierowcę karę pieniężną, które zostało mu doręczone drogą pocztową bez tłumaczenia na język polski (zawierało wyłącznie odniesienie do strony internetowej, gdzie zamieszczono informacje m.in. w języku polskim) może być dla sądu polskiego podstawą do jego wykonania.

Rzecznik generalny twierdził, że „sąd krajowy nie może odmówić uznania i wykonania prawomocnego orzeczenia, jedynie na tej podstawie, że osobie, której dotyczy kara, nie doręczono tłumaczenia tego orzeczenia na zrozumiały dla niej język”.

Sygnatura akt: C-338/20

Czytaj więcej

Wakacje autem 2021: Uwaga na drogach za granicą