Aby uniknąć dostosowywania bliźniaka do wymogów stawianych żłobkom, właściciel nieruchomości chciał zatrudnić kilku dziennych opiekunów, którzy zajmowaliby się grupą 31 dzieci. Opieka byłaby świadczona na parterze i poddaszu jego domu. Sam zamieszkałby w piwnicy. Jednak ani prezydent miasta, ani wojewoda, ani wreszcie sąd nie zgodzili się na taką zmianę sposobu użytkowania nieruchomości. Uznali, że mężczyzna chce obejść prawo.
Kwestię lokalu, w którym sprawowana jest opieka przez dziennego opiekuna, normują przepisy art. 42 ust. 1–3 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech. Dzienny opiekun powinien posiadać do niego tytuł prawny. Jest wprawdzie wyjątek – podmiot zatrudniający dziennego opiekuna może mu udostępnić lokal.