Reklama

Opłata rachunków za telewizję w okresie powodzi

Publikacja: 19.11.2010 10:25

Opłata rachunków za telewizję w okresie powodzi

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

[b]Mam podpisaną umowę z operatorem telewizji cyfrowej. W mojej okolicy przeszła powódź i przez kilka miesięcy nie byłem w stanie korzystać z jego usług. Operator naliczał opłaty, mimo że nawet nie zakończył instalacji sprzętu. Inni operatorzy nie pobierają opłat. Co mogę zrobić? [/b]

[b]Z zasady operator nie ma obowiązku stosowania taryf ulgowych w umowach na wypadek wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności [/b](np. klęski żywiołowej). Umorzenie opłat stosowane przez innych operatorów wynika z ich dobrej woli, nie z przepisów prawa.

[b]Jednak w sytuacji przedstawionej przez czytelnika, operator nie może żądać opłat za czas, kiedy sam nie świadczył swojej usługi.[/b] Nie może żądać świadczenia wzajemnego (należności).

Jeśli czytelnik uiścił już opłatę abonamentową, to może żądać jej zwrotu powołując się na świadczenie nienależne; płacił nie wiedząc, że nie był do tego zobowiązany (art. 410 – 411 [link= http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]).

Czytelnik może zrezygnować z umowy na dwa sposoby.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Sposób pierwszy [/srodtytul]

Jeżeli operator telewizji cyfrowej zobowiązał się do świadczenia usług czytelnikowi, a po podpisaniu umowy nie zainstalował w odpowiednim czasie urządzeń do odbioru lub nie świadczył usługi z innego powodu, czytelnik może zrezygnować z umowy. Taką możliwość daje większość operatorów.

Należy odszukać odpowiedni paragraf umowy i powołując się na niego sporządzić oświadczenie na piśmie o [b]odstąpieniu od umowy[/b].

Pismo najlepiej nadać pocztą za zwrotnym potwierdzeniem odbioru i zachować jego kopię (w celach dowodowych).

[srodtytul]Sposób drugi[/srodtytul]

Jeżeli umowa nie zawiera odpowiedniego paragrafu, czytelnik również może rozwiązać umowę.

Reklama
Reklama

[b]Gdy nastąpiło zdarzenie niezależne od woli stron umowy (np. powódź) i operator nie może dostarczyć sygnału, to tym samym nie może żądać od czytelnika opłat za abonament[/b]. O tym stanowi art. 495 § 1 k.c.

W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłaby ugoda, na skutek której telewizja anulowałaby umowę. Wówczas firma musiałaby umorzyć czytelnikowi wszelkie zaległości.

W razie sporu warto skorzystać z pomocy powiatowego/miejskiego rzecznika konsumentów lub organizacji konsumenckiej (zobacz [link=http://www.rp.pl/artykul/55680,345230-Gdzie-konsument-moze-szukac-pomocy-.html]Gdzie konsument może szukać pomocy?[/link])

[b]Czytaj również artykuły:[/b]

- [link=http://www.rp.pl/artykul/84394,384645_Jak-skutecznie-rozwiazac-umowe-z-telewizja-.html]Jak skutecznie rozwiązać umowę z telewizją?[/link]

- [link=http://www.rp.pl/artykul/345254,468244_Kiedy-bezpiecznie-zerwiesz-umowe-z-telewizja-.html]Kiedy bezpiecznie zerwiesz umowę z telewizją?[/link]

Reklama
Reklama

[ramka][b]Zapoznaj się z naszymi serwisami:

- [link=http://www.rp.pl/temat/55670.html]rp.pl » Prawo dla Ciebie » Konsumenci » Umowy » Umowy z operatorami telekomunikacyjnymi[/link]

- [link=http://www.rp.pl/temat/55662.html]rp.pl » Prawo dla Ciebie » Konsumenci » Reklamacja i rezygnacja z umowy [/link][/b][/ramka]

Prawnicy
Waldemar Żurek zabrał głos. Przestrzegł niektórych polityków
Prawnicy
Wszystkie wyzwania ministra Waldemara Żurka. Czy znajdzie plan B?
Sądy i trybunały
Małgorzata Manowska: Waldemar Żurek znalazł się na właściwym miejscu
Prawo rodzinne
Krótki żywot tablic alimentacyjnych. Zniknęły ze stron Ministerstwa Sprawiedliwości
Prawo dla Ciebie
Trafiła do domu pomocy społecznej bez swojej zgody. Co orzekł Trybunał?
Reklama
Reklama