Posłowie dostaną więcej „na rękę” dzięki interpretacji fiskusa

Kancelaria Sejmu może wypłacać posłom wyższe wynagrodzenia, stosując 425 zł kwoty zmniejszającej podatek. Na interpretację skarbówki kancelaria czekała tylko cztery dni.

Publikacja: 06.02.2022 19:21

Posłowie dostaną więcej „na rękę” dzięki interpretacji fiskusa

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

Posłowie mogą korzystać z kwoty wolnej od podatku już w trakcie roku, na etapie miesięcznych zaliczek – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji nr 0114-KDIP3-2.4011.84. 2022.1.MJ. To oznacza, że ich zaliczki na PIT można pomniejszyć o 425 zł.

Kancelaria Sejmu twierdziła we wniosku o interpretację, że ulga nie powinna być stosowana pomimo złożenia przez posłów oświadczeń na druku PIT-2. Zgodnie z art. 12 ustawy o PIT posła nie uznaje się za pracownika. Jednak wątpliwości prawników kancelarii wynikały z faktu, że zgodnie z art. 27 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora uposażenie wraz z dodatkami traktowane jest jak wynagrodzenie ze stosunku pracy.

Czytaj więcej

Posłowie tracą na Polskim Ładzie. Resort finansów chce im pomóc

Dyrektor KIS uznał stanowisko Kancelarii Sejmu za nieprawidłowe. „Uposażenie poselskie stanowi przychód ze stosunku pracy, o którym mowa w art. 12 ust. 1 ustawy o PIT" – stwierdził. Jest ono opodatkowane według skali podatkowej (stawki 17 i 32 proc.). Kancelaria jako płatnik ma obowiązek obliczenia i pobrania od tych uposażeń zaliczek na podatek. Jeśli zaś otrzyma oświadczenie PIT-2, przy obliczaniu zaliczki powinna zastosować kwotę zmniejszającą podatek.

Jak wyjaśnia Małgorzata Samborska, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton, ze stanowiska Kancelarii Sejmu wynika, że wcześniej od zaliczek nie była potrącana kwota wolna, także od zaliczki za styczeń. Teraz jednak zastosowano się do interpretacji.

– Nie ma wątpliwości, że posłowie mogą skorzystać z kwoty wolnej od podatku. Wątpliwości dotyczyły natomiast tego, czy można ją odliczać w ciągu roku na etapie pobierania zaliczek czy też dopiero w zeznaniu podatkowym za 2022 r. Dyrektor KIS rozstrzygnął, że w trakcie roku. Na tej podstawie Kancelaria Sejmu mogła wypłacić posłom wyrównanie, czyli 425 zł za styczeń – mówi Małgorzata Samborska.

Z kolei Łukasz Bączyk, doradca podatkowy, członek zarządu ASB Tax, zwraca uwagę, że posłowie powinni znać ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. – Artykuł 27 tej ustawy nakazuje traktować uposażenie poselskie oraz dodatki do niego dla celów PIT jako wynagrodzenie ze stosunku pracy. To oznacza, iż należy stosować ulgi przysługujące przy wynagrodzeniu ze stosunku pracy, w tym kwotę zmniejszającą podatek. – mówi Łukasz Bączyk.

Ekspertów dziwi, że Kancelaria Sejmu dostała tak szybko odpowiedź.

– Kontrowersje budzi tempo prac skarbówki. Dyrektor KIS wydał interpretację zaledwie w cztery dni. Tymczasem ustawowy termin wynosi trzy miesiące. Niejednokrotnie pod koniec tego okresu podatnicy otrzymują dodatkowe pytania, co dodatkowo wydłuża czas oczekiwania – dodaje Małgorzata Samborska.

Mimo apelu szefa Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska żaden klub parlamentarny nie postanowił, że jego członkowie mają oddać pieniądze na cele charytatywne. – Przewodniczący Tusk tego nie nakazał, lecz o to poprosił – wyjaśnia sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński. – Ja już przelałem 425 zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, wiem, że wielu moich kolegów zrobiło to samo – dodaje.

Na cele charytatywne dodatkowe pieniądze postanowił też przeznaczyć szef Porozumienia Jarosław Gowin. – Przelew dostanie jedna z organizacji dobroczynnych – mówi wicerzecznik partii Jan Strzeżek.

Z kolei posłowie koła Polska 2050 decyzję o przeznaczeniu części swoich uposażeń na cele dobroczynne podjęli już dawno. – Najpierw obniżono nam pensję o 20 proc., potem podwyższono o 40 proc. – mówi przewodnicząca koła Hanna Gill-Piątek. – Postanowiliśmy więc, że te dodatkowe 20 proc. będziemy oddawać na cele charytatywne. To przy pełnym uposażeniu około 1400 zł miesięcznie.

Opozycyjni posłowie zwracają też uwagę na zamieszanie, które powstało wokół dodatkowych pieniędzy dla parlamentarzystów. – To pokazuje, że cały Polski Ład powinno się natychmiast wyrzucić do kosza – mówi rzecznik Klubu PSL Miłosz Motyka. – Powinna pozostać jedynie podwyższona kwota wolna od podatku, ale to się da załatwić jedną ustawą.

Posłowie mogą korzystać z kwoty wolnej od podatku już w trakcie roku, na etapie miesięcznych zaliczek – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji nr 0114-KDIP3-2.4011.84. 2022.1.MJ. To oznacza, że ich zaliczki na PIT można pomniejszyć o 425 zł.

Kancelaria Sejmu twierdziła we wniosku o interpretację, że ulga nie powinna być stosowana pomimo złożenia przez posłów oświadczeń na druku PIT-2. Zgodnie z art. 12 ustawy o PIT posła nie uznaje się za pracownika. Jednak wątpliwości prawników kancelarii wynikały z faktu, że zgodnie z art. 27 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora uposażenie wraz z dodatkami traktowane jest jak wynagrodzenie ze stosunku pracy.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił