Barcelona w ogniu. Znów wielu rannych

W sobotnich zamieszkach w Barcelonie i Madrycie zostało rannych około 20 osób. Demonstranci bili się z policją po zakończeniu pokojowych protestów przeciwko skazaniu katalońskich separatystów

Aktualizacja: 20.10.2019 14:10 Publikacja: 20.10.2019 07:23

W Barcelonie starcia rozpoczęły się przed północą w centrum miasta, w pobliżu placu Urquinaona. Agresywni demonstranci podpalili barykadę z mebli z jednej z kawiarni. W starciach obrażenia odniosło 10 osób, dwie zatrzymano.

W zamieszkach w Madrycie rannych zostało 13 osób.

Służby medyczne Katalonii podały w sobotę wieczorem, że w trwających od poniedziałku zamieszkach w Katalonii rannych zostało już blisko 600 osób, z których 18 pozostaje w szpitalach. Kilka osób jest w stanie ciężkim.

Tylko piątek w rejonie barcelońskiej Via Laietana rannych zostało w starciach blisko 100 osób.

Czytaj także: Bielecki: Wyroki dla katalońskich separatystów to zwycięstwo hiszpańskiej demokracji

Zamieszki wybuchły po tym, jak w poniedziałek Sąd Najwyższy w Madrycie ogłosił kary od 9 do 11 lat więzienia dla katalońskich separatystów, skazanych za podburzanie podczas nielegalnego - według władz w Madrycie - referendum niepodległościowego w październiku 2017 roku.

Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej