„Od godzin przedpołudniowych 29 października 2025 r. PiS znalazł się w wyraźnych komunikacyjnych kleszczach – uformowanych jednocześnie przez obóz rządzący (KO i koalicjanci) oraz przez elektorat Konfederacji i środowiska antysystemowe KKP” – podaje Res Futura, europejski kolektyw analityczny. Wskazuje on też, że informacja WP dotycząca nieprawidłowości przy sprzedaniu działki pod CPK za rządów PiS nie tylko upowszechniła się społecznie (zasięg 55 mln i temat numer jeden w Polsce), ale również mocno uderza w partię Jarosława Kaczyńskiego.
Narracja jest bardzo niekorzystna dla PiS, a w mediach społecznościowych podbijają ją nie tylko zwolennicy Koalicji Obywatelskiej, ale również Konfederacji i Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna.
Czytaj więcej
Seria kontroli poselskich, konferencji prasowych i przesłanie o tym, że rząd Donalda Tuska nie ch...
Koalicja Obywatelska, Konfederacja i partia Grzegorza Brauna uderzają w PiS
– Konta związane z Konfederacją i partią Brauna atakują PiS, licząc, że wyborcy PiS przejdą do tych partii, a nie do KO – powiedział w Polsat News Michał Fedorowicz, przewodniczący Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura. Kolektyw wskazuje, że komentatorzy w sieci winnych widzą głównie w PiS (Telus, Horała, Kaczyński, Morawiecki) – tak wskazuje 51 proc. komentujących. „Dominuje przekonanie, że to ludzie PiS sprzedali działkę pod CPK przed oddaniem władzy. Najczęściej pojawiają się nazwiska Telus i Horała, z akcentem na strukturę partii jako zorganizowany układ” – czytamy w analizie Res Futury.
PiS zawiesiło już czterech polityków w prawach członków partii, ale formacja przekonuje, że odpowiedzialność za sprawę ponosi rząd Donalda Tuska, który za sprawę zabrał się zbyt późno. Okazuje się, że narracja partii Kaczyńskiego przynosi efekt w mediach społecznościowych.