Szymon Hołownia ujawnił 29 września, że ubiega się o stanowisko Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców ONZ (UNHCR). Z kolei w ubiegły weekend lider współtworzącej koalicję rządzącą Polski 2050 przekazał, że nie będzie starał się o kierowanie partią przez kolejną kadencję.
Do sprawy odniósł się w rozmowie z RMF FM Adam Bielan.
Czytaj więcej
To tak naprawdę jest spotkanie zapoznawcze, przedstawienie się całej tej sieci Narodów Zjednoczon...
Adam Bielan: Kibicujemy Szymonowi Hołowni, choć wolałbym żeby został w polskiej polityce
– Kibicujemy mu jak każdemu Polakowi, który stara się o tak ważne stanowisko – zapewnił Bielan, mówiąc o tym, że Hołownia złożył aplikację w publicznym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego ONZ na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. – Ja akurat bym wolał, żeby został w polskiej polityce. Z punktu widzenia interesu mojego obozu politycznego to by było chyba najlepsze – dodał.
Polityk PiS zaznaczył także, że na Szymona Hołownię były naciski, by dokonać zamachu stanu, czyli uniknąć zaprzysiężenia inauguracji demokratycznie wybranego prezydenta. – To marszałek był poddawany tym naciskom, jak rozumiem, ze strony obecnej władzy, czyli pewnie samego Donalda Tuska. To jest poważne przestępstwo, zamach stanu to jest poważne przestępstwo – stwierdził. – Zobaczymy, co z tym zrobi prokuratura, ale wtedy Hołownia nie uległ – podkreślił.