Dokument elektroniczny to nie towar - sprzedaż gwarancji pochodzenia energii elektrycznej a VAT i CIT

Sprzedaż gwarancji pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych to świadczenie usługi. Przychód uzyskiwany ze zbycia takich instrumentów należy zakwalifikować do źródeł innych niż zyski kapitałowe.

Aktualizacja: 26.01.2020 15:38 Publikacja: 26.01.2020 00:01

Księgowanie

Księgowanie

Foto: Adobe Stock

Mówiąc o sprzedaży gwarancji pochodzenia (GP) można odnieść wrażenie, że chodzi o transakcję, której przedmiotem są towary. Takie rozumowanie może z kolei prowadzić do uznania, że czynność ta jest dostawą towarów. Jak się jednak okazuje w praktyce – jest wręcz przeciwnie.

Gwarancja pochodzenia – z uwagi na jej charakter – nie może zostać uznana za towar w rozumieniu ustawy o VAT. Z przepisów tej ustawy wynika bowiem, że przez towar należy rozumieć wyłącznie rzeczy oraz ich części, a także wszelkie postaci energii. GP to natomiast dokument elektroniczny poświadczający odbiorcy końcowemu, że określona w nim ilość energii została wytworzona ze źródeł odnawialnych. Instrument ten nie posiada zatem fizycznej (materialnej) reprezentacji. Wskazana okoliczność wyklucza możliwość potraktowania go jako rzecz. Co więcej, z regulacji tzw. dyrektywy OZE wynika, że gwarancje pochodzenia są przedmiotem samodzielnego obrotu prawnego. Mogą być one bowiem przenoszone przez jednego posiadacza na innego niezależnie od energii, do której się odnoszą. Mają one zatem jedynie wartość informacyjną (czy też dowodową) dla nabywcy. W konsekwencji, nie stanowią one również ww. postaci energii.

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty