Sprawa dotyczyła określenia podatnikowi ponad 15 tys. zł zobowiązania w PIT. A miało to związek z tym, że fiskus inaczej niż podatnik zakwalifikował pieniądze ze sprzedaży nieruchomości. Podatnik zadeklarował je jako dochód z tytułu odpłatnego zbycia nieruchomości (art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT), a fiskus uważał, że był to przychód z działalności. Urzędnicy tłumaczyli, że dokonywane w latach 2006-2012 czynności zakupu i sprzedaży nieruchomości spełniają wymogi uznania ich za działalność gospodarczą. A to powoduje zakwalifikowanie uzyskanych przychodów do osobnego źródła tj. działalności (art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT).