Bogaci rolnicy zapłacą jednak podatek dochodowy PIT

Mimo zapowiedzi rządu nie będzie rewolucji. Bogaci rolnicy zapłacą jednak podatek dochodowy.

Publikacja: 19.09.2013 01:28

Bogaci rolnicy zapłacą jednak podatek dochodowy PIT

Bogaci rolnicy zapłacą jednak podatek dochodowy PIT

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Na pierwszy rzut oka wygląda na spełnienie zapowiedzi premiera z exposé. Autorzy dokumentu przewidzieli w nim bowiem od 2015 r. 19-proc. podatek od dochodu, czyli podobny do tego, jakiemu podlegają przedsiębiorcy. Zapłacą go jednak tylko ci rolnicy, których przychody w 2014 r. wyniosłyby 200 tys. zł (w następnych latach ten próg miałby się stopniowo obniżyć do 100 tys. zł). Kto miałby przychody nieprzekraczające 150 tys. euro, mógłby płacić ryczałtowy, 4-proc., podatek od przychodów. Dopłaty unijne byłyby wolne od podatku. Rolnicy musieliby prowadzić ewidencję przychodów. Podatek dochodowy objąłby też zarobki z agroturystyki.

100 tys. zł to próg przychodów, powyżej którego rolnik płaciłby PIT

Rolnicy, którzy zarabialiby poniżej progu, w kolejnych latach  płaciliby 185 zł rocznie od każdego hektara w swoim gospodarstwie. Dzisiejsza stawka podatku rolnego jest zaledwie o kilka złotych wyższa.

– Dla większości rolników byłoby to powtórzenie archaicznego rozwiązania, według którego podatek trzeba płacić niezależnie od tego, czy się zarobi na urodzaju czy nie – ocenia Władysław Serafin, szef Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Z kolei Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS, wskazuje: minister finansów nie powinien oceniać zza biurka dochodowości gospodarstwa rolnego. Jego zdaniem taki właśnie charakter ma dzisiejszy podatek rolny uzależniony od wielkości gospodarstwa i ceny zboża.

19 proc. to proponowana stawka PIT od działalności rolniczej

– Lepsze od ryczałtu od przychodów byłoby rozwiązanie uwzględniające koszty ponoszone przez rolników na unowocześnianie swoich gospodarstw – proponuje Kuźmiuk. Z kolei Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, twierdzi, że w niepewnych kryzysowych czasach lepiej w ogóle się powstrzymać od zmian w podatkach dla rolników.

– Gdyby jednak coś zmieniać, to nie powinno się dawać przywilejów jednym rolnikom, a innym nie – twierdzi Szmulewicz. I dodaje, że nawet mali rolnicy mogliby płacić podatek dochodowy, czyli taki, który uwzględniałby inwestycje gospodarstw rolnych.

Ministerstwo Finansów na razie nie ogłosiło projektu publicznie. Udało nam się uzyskać wyjaśnienie, że „w dalszym ciągu trwają konsultacje i uzgodnienia z Ministerstwem Rolnictwa".

W uzasadnieniu założeń resort finansów kalkuluje, że zastąpienie podatku rolnego dochodowym byłoby neutralne dla finansów gmin.

Nie zanosi się zaś na szybkie zmiany w ubezpieczeniu społecznym rolników (KRUS). Do czasu wprowadzenia podatku dochodowego rolnicy prowadzący gospodarstwa powyżej 6 ha przeliczeniowych nadal będą opłacali składkę do NFZ za siebie i każdego domownika w wysokości 1 zł od każdego hektara. Ministerstwo Zdrowia przygotowało już nowelę przepisów, które umożliwią opłacanie przez rolników składek do NFZ na starych zasadach także w 2014 r.

Na pierwszy rzut oka wygląda na spełnienie zapowiedzi premiera z exposé. Autorzy dokumentu przewidzieli w nim bowiem od 2015 r. 19-proc. podatek od dochodu, czyli podobny do tego, jakiemu podlegają przedsiębiorcy. Zapłacą go jednak tylko ci rolnicy, których przychody w 2014 r. wyniosłyby 200 tys. zł (w następnych latach ten próg miałby się stopniowo obniżyć do 100 tys. zł). Kto miałby przychody nieprzekraczające 150 tys. euro, mógłby płacić ryczałtowy, 4-proc., podatek od przychodów. Dopłaty unijne byłyby wolne od podatku. Rolnicy musieliby prowadzić ewidencję przychodów. Podatek dochodowy objąłby też zarobki z agroturystyki.

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne