Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który upierał się przy podatkowych skutkach cesji leasingu samochodów osobowych.
Kością niezgody w sprawie były koszty podatkowe przy umowie leasingu auta. A wątpliwości, jak je rozliczać w PIT, miała spółka z branży prawniczej. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że poprzez cesję stała się stroną umowy leasingu operacyjnego samochodu.
Pierwotnie umowa została zawarta w kwietniu 2018 r. na czas oznaczony(tj. 60 miesięcy), czyli jeszcze przed nowelizacją wprowadzającą ograniczenia w rozliczaniu kosztów.
Zmiany podatkowe weszły w życie 1 stycznia 2019 r. Do przejęcia przedmiotu leasingu, czyli cesji umowy, doszło zaś 3 marca 2020 r. Cesja obejmowała wstąpienie w prawa i obowiązki na tych samych zasadach z zachowaniem określonego w umowie terminu i wysokości rat leasingowych. Spółka podkreśliła, że dotychczasowy leasingobiorca (korzystający), leasingodawca (finansujący) oraz ona jako nowy leasingobiorca (przejmujący) nie wprowadzili żadnych zmian do jakichkolwiek warunków umowy.
Spółka chciała potwierdzenia, że wskutek przejęcia przedmiotu leasingu nie doszło do zmiany lub odnowienia umowy leasingu, o której mowa w art. 8 ustawy zmieniającej. Nie będą więc miały do niej zastosowania ograniczenia kosztowe z art. 23 ust. 1 pkt 47a ustawy o PIT.