Po wyroku TSUE skarbówce będzie trudniej z VAT

Do zakwestionowania odliczenia podatku nie wystarczy stwierdzenie, że czynność jest nieważna. Fiskus musi jeszcze wykazać, że doszło do nadużycia prawa albo oszustwa.

Publikacja: 26.05.2023 07:35

Po wyroku TSUE skarbówce będzie trudniej z VAT

Foto: Adobe Stock

Takie są wnioski z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polskiej sprawie C-114/22.

– To orzeczenie trochę krępuje ręce polskiemu fiskusowi. Nie może iść na łatwiznę i podważać odliczenia VAT tylko dlatego, że jego zdaniem transakcja była pozorna (nieważna w rozumieniu prawa cywilnego) – mówi Piotr Stryjewski, adwokat i doradca podatkowy w Kancelarii Paczuski Taudul.

Czytaj więcej

Sąd: Żeby podważyć odliczenie VAT potrzebne są twarde dane

Spór z fiskusem zaczął się od kontroli w spółce, która nabyła znaki towarowe. Urzędnicy uznali, że nie miała prawa do odliczenia VAT. Ich zdaniem czynność została dokonana dla pozoru. Strony umowy zachowywały się bowiem tak, jakby transakcji nie było.

Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który skierował do TSUE pytanie prejudycjalne. Poprosił o ocenę, czy polski przepis (chodzi o art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. c) ustawy o VAT) zakazujący odliczenia podatku od pozornej czynności – niezależnie od tego, czy doszło do nadużycia prawa lub oszustwa – jest zgodny z unijnym prawem.

TSUE przypomniał, że prawo do odliczenia jest uzależnione od tego, czy transakcja faktycznie miała miejsce. Nie powstanie, jeśli w ogóle nie doszło do dostawy towarów bądź świadczenia usług. Fikcyjna transakcja nie uprawnia bowiem do odliczenia. W rozpatrywanej sprawie sąd krajowy musi więc zbadać, czy sprzedaż znaków została faktycznie dokonana i czy były używane przez spółkę do opodatkowanych czynności.

Co wtedy, gdy okaże się, że te warunki są spełnione? TSUE przyznał, że nie można, co do zasady, odmówić prawa do odliczenia.

– Zdaniem Trybunału regulacje unijne nie pozwalają na kwestionowanie odliczenia tylko z tego powodu, że fiskus uznał transakcję, do której faktycznie doszło, za pozorną. Wygląda więc na to, że polski przepis jest niezgodny z dyrektywą 2006/112/WE – mówi Piotr Stryjewski.

Skarbówka może natomiast podważyć rozliczenie VAT, jeśli przeprowadzona transakcja jest wynikiem oszustwa bądź nadużycia prawa.

– Pierwsza sytuacja to np. wykorzystywanie umów sprzedaży znaku towarowego do wyłudzenia VAT. A nadużycie prawa może być stwierdzone, gdy transakcję zawarto tylko, aby osiągnąć korzyści podatkowe, np. w postaci amortyzacji w CIT – tłumaczy Piotr Stryjewski.

Jakie będą konsekwencje wyroku TSUE?

– Fiskus nie może już bić na oślep przepisami o pozorności czynności, musi dodatkowo wykazać oszustwo bądź nadużycie. Obawiam się jednak, że po tym orzeczeniu skarbówka będzie dążyć do stwierdzenia, że do danej czynności w ogóle nie doszło. To jej bowiem daje podstawę, w świetle wyroku Trybunału, do kwestionowania odliczenia VAT – podsumowuje Piotr Stryjewski.

Ekspert dodaje, że firmy, którym fiskus podważył rozliczenie, powinny rozważyć, czy orzeczenie TSUE daje prawo do złożenia wniosku (na podstawie ordynacji podatkowej) o wznowienie postępowania.

Sygnatura akt: C-114/22

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego