Firmy na ryczałcie mogą być ukarane za to, że wzrosły im przychody

Nie dość, że ryczałtowcy muszą dopłacać składkę zdrowotną, to jeszcze ZUS może zażądać odsetek.

Publikacja: 17.02.2023 03:00

Firmy na ryczałcie mogą być ukarane za to, że wzrosły im przychody

Foto: Adobe Stock

Ponad 8 tys. zł muszą dopłacić przedsiębiorcy na ryczałcie, którzy odprowadzali składki zdrowotne na podstawie przychodów z 2021 r., a w 2022 r. zarobili sporo więcej.

Czy grożą im też odsetki za zwłokę? Zdaniem ekspertów takie wnioski można wyciągnąć z wyjaśnień ZUS. Nie mają jednak wątpliwości, że naliczanie odsetek byłoby nieuzasadnione.

Czytaj więcej

Składka na ryczałcie: ile wyniesie w 2023 r., kto musi dopłacić za 2022 r.

– Nie można karać odsetkami przedsiębiorcy, który rozliczał się prawidłowo, a obowiązek dopłaty składki wynika tylko z tego, że wzrosły mu przychody – podkreśla Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy w kancelarii PBC.

Uproszczona formuła

Przypomnijmy, że ryczałtowcy (których jest ponad 700 tysięcy) mają dwie możliwości rozliczenia. Pierwszy wariant, uproszczony, to opłacanie składki na podstawie przychodu z poprzedniego roku. Jest odprowadzana w stałej wysokości i zależy od tego, w której grupie znajduje się przedsiębiorca. Jeśli w pierwszej (przychody do 60 tys. zł rocznie), w 2022 r. płacił 335,94 zł składki zdrowotnej miesięcznie. Druga grupa (od 60 do 300 tys. zł) to 559,89 zł.

Jeśli przychody z 2021 r. przekraczały 300 tys. zł, ryczałtowiec powinien płacić w 2022 r. składkę w wysokości 1007,81 zł miesięcznie.

Ostateczne rozliczenie następuje po zakończeniu roku. Co zrobić, jeśli przychody z 2022 r. okazały się wyższe niż z 2021 r. i przekraczają progi? – Trzeba dopłacić różnicę do ZUS. Jeśli ryczałtowiec przeszedł do drugiej grupy, będzie musiał uiścić 2687,40 zł. Jeśli przeskoczy z pierwszej do trzeciej grupy, dopłaci 8062,44 zł – wylicza Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.

ZUS potwierdza to w swoich wyjaśnieniach. Czy sama dopłata mu wystarczy? Niekoniecznie. We fragmencie poświęconym ryczałtowcom korzystającym z uproszczonej formuły opłacania składek pisze, że jeśli zmieniły im się przychody, to powinni skorygować rozliczenia. I dopłacić składki wraz z odsetkami. „Jeśli miesięczne składki na ubezpieczenie zdrowotne zostały ustalone w kwocie niższej, niż powinny być naliczone, masz obowiązek dopłacić różnicę wraz z odsetkami za zwłokę” – czytamy w wyjaśnieniach ZUS.

W specjalistycznych wydawnictwach (pismo Stowarzyszenia Księgowych w Polsce „Rachunkowość”) pojawiły się opinie, że stanowisko ZUS oznacza pułapkę na przedsiębiorców. Jeśli ich roczne przychody wzrosły, nie tylko będą musieli dopłacać składki, ale też spotka ich kara w postaci odsetek.

– Byłaby to kara zupełnie bezpodstawna, nakładana de facto za to, że firma się rozwija – mówi Cezary Szymaś.

Nie ma zaległości

– Ryczałtowcy nie powinni w tej sytuacji płacić odsetek. I to przynajmniej z dwóch powodów – uważa Tomasz Piekielnik.

– Po pierwsze, zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych odsetki za zwłokę są naliczane od składek nieopłaconych w terminie. A przedsiębiorca odprowadzający w 2022 r. składki na podstawie przychodów z 2021 r. płacił je przecież w  terminie i w prawidłowej wysokości. Po drugie, ustawa odsyła do ordynacji podatkowej, która wyraźnie stanowi, że odsetki naliczamy od zaległości. Nie można uznać, że zaległość ma przedsiębiorca, który płacił składki na podstawie przychodów z 2021 r., nie wiedząc jeszcze, jakie uzyska przychody w 2022 r. i w której ostatecznie będzie grupie – wskazuje Tomasz Piekielnik.

Ponieważ stanowisko ZUS budzi duże kontrowersje, poprosiliśmy o jego doprecyzowanie. Zapytaliśmy, czy przedsiębiorcy korzystający z uproszczonej formuły rozliczania składek i postępujący zgodnie z przepisami (czyli liczący je na podstawie przychodów z poprzedniego roku) faktycznie będą musieli dopłacać je razem z odsetkami. Czy też może ta dodatkowa sankcja dotyczy tylko tych, którzy źle wyliczyli przychód i dlatego muszą korygować rozliczenia. O odpowiedzi niezwłocznie poinformujemy czytelników.

Ryczałtowcy mają jeszcze drugą możliwość rozliczania składek. Polega na tym, że sumują przychody od początku roku i za miesiąc, w którym przekroczą próg (oraz za następne) płacą już wyższą kwotę. Przekroczenie limitu powoduje, że wyższa składka jest za cały rok. Co oznacza, że ich także czeka dopłata (nawet ponad 7 tys. zł, więcej w „Rzeczpospolitej” z 20 stycznia br.). W wyjaśnieniach ZUS nie ma nic jednak o odsetkach. – W tym wariancie też nie powinny być naliczane – mówi Tomasz Piekielnik.

Opinia dla "Rzeczpospolitej"

Adam Bartosiewicz prof. UJD, radca prawny, doradca podatkowy

Przedsiębiorca na ryczałcie może płacić składki zdrowotne na podstawie przychodów z poprzedniego roku. Przepisy wyraźnie na to pozwalają. Nie ma więc wątpliwości, że przedsiębiorca, który korzysta z tej możliwości, postępuje prawidłowo. Odprowadza bowiem składki zdrowotne w należnej wysokości. Nawet jeśli widzi, że jego bieżące przychody są już wyższe, nie ma obowiązku płacić więcej do ZUS. Podstawą wyliczenia składki zdrowotnej są bowiem przychody z zeszłego roku. Owszem, będzie musiał dopłacić w rozliczeniu rocznym.

Nie można jednak uznać, że zaniża składki już w trakcie roku. Nie ma więc żadnych podstaw do naliczania odsetek za zwłokę. Taki obowiązek byłby nieuzasadniony, nie ma bowiem oparcia w przepisach.

Ponad 8 tys. zł muszą dopłacić przedsiębiorcy na ryczałcie, którzy odprowadzali składki zdrowotne na podstawie przychodów z 2021 r., a w 2022 r. zarobili sporo więcej.

Czy grożą im też odsetki za zwłokę? Zdaniem ekspertów takie wnioski można wyciągnąć z wyjaśnień ZUS. Nie mają jednak wątpliwości, że naliczanie odsetek byłoby nieuzasadnione.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP