Polska, by zachować szanse na bezpośredni awans na mistrzostwa Europy, musiała wygrać z Czechami. Zremisowała 1:1 po golu Jakuba Piotrowskiego, co oznacza, że w marcu wystąpi w barażach o Euro 2024. Jak mecz Polska - Czechy ocenia selekcjoner Michał Probierz?
Michał Probierz po meczu Polska - Czechy
Selekcjoner reprezentacji Polski, mimo niekorzystnego wyniku spotkania z Czechami, chwalił piłkarzy swojej kadry w wypowiedziach dla TVP i na konferencji prasowej:
- Dzisiaj tym spotkaniem pokazaliśmy, że może ten zespół grać dobrze. Pokazaliśmy charakter, walczyliśmy o każdą piłkę, płynnie przechodziliśmy z pressingu, potrafiliśmy umiejętnie zmieniać strony boiska. Raz zaspaliśmy, zabrakło nam koncentracji przy stałym fragmencie gry i ułatwiliśmy zadanie Czechom, zabrakło nam mądrości. Cały czas graliśmy ofensywnie, brakowało wykończenia w jednej-drugiej sytuacji. Za mało oddajemy strzałów, czasami próbujemy wjechać z piłką do bramki - przekonywał selekcjoner.
Czytaj więcej
1:1 z Czechami oznacza, że Polska może zająć nawet czwarte miejsce w grupie i nie awansuje bezpośrednio do finałów mistrzostw Europy. Może jej się to udać poprzez baraże.
Michał Probierz podkreślał pozytywy w grze Polaków i wskazywał na przeszkody w postaci choroby Piotra Zielińskiego i kontuzji odniesionych przez jego graczy trakcie meczu: - Musimy policzyć stan osobowy, mamy trzy urazy i chorego Piotrka Zielińskiego, muszę pomyśleć, czy kogoś dowołam.
