Wartość obciążeń ujmuje się zarówno podczas ustalania całego majątku wspólnego, jak i zaliczania poszczególnych składników na rzecz małżonka. To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego (sygnatura akt I CSK 41/11). Tak więc wartość nieruchomości obciążonej hipoteką zmniejsza się o zabezpieczony nią niespłacony kredyt.
Majątek za kredyt
Patryk i Zuzanna P. na dwa lata przed rozwodem wspólnie kupili mieszkanie w całości z kredyt hipoteczny (hipoteka na 278 tys. zł). W chwili sądowego podziału majątku było ono warte o 100 tys. zł więcej. Stanowiło w zasadzie ich cały wspólny majątek.
Istotą podziału majątku po rozwodzie jest zakończenie sporów
Sąd Rejonowy przyznał je byłej żonie, obciążając ją spłatą na rzecz byłego męża w wysokości aktualnej ceny mieszkania rozłożonej na 120 miesięcznych rat. Uznał, że obciążający byłych małżonków solidarnie dług z tytułu niespłaconego kredytu nie ma wpływu podczas podziału majątku na przyjętą wartość mieszkania. Dług hipoteczny nadal będzie bowiem obciążał oboje byłych małżonków, bank zaś będzie miał możliwość wyboru dłużnika, do którego skieruje roszczenie, nie musi korzystać z zabezpieczenia hipotecznego. Sąd Okręgowy był takiego samego zdania.
Skargę kasacyjną złożyła małżonka, występując o zmniejszenie spłaty dla byłego męża do 50 tys. zł, tj. połowy ceny mieszkania pomniejszonej o niespłacony kredyt. Sąd Najwyższy uwzględnił kasację.