Każdy człowiek rozumie, co znaczy miłość

Piotr Winczorek, konstytucjonalista, profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Publikacja: 29.01.2014 15:23

Piotr Winczorek - konstytucjonalista, prof. Uniwersytetu Warszawskiego

Piotr Winczorek - konstytucjonalista, prof. Uniwersytetu Warszawskiego

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Rz: PiS chce, żeby wpisać do preambuły kodeksu rodzinnego, że małżeństwo, rodzicielstwo i rodzina to szczególne związki oparte na więzach krwi i wzajemnym poszanowaniu, ale także miłości. Pojęcie „miłość" ma sprawić, by w rozstrzygnięciach dotyczących relacji między rodzicami a dziećmi brane były pod uwagę nie tylko kwestie władzy rodzicielskiej, ale właśnie miłość rodziców do dziecka i dziecka do rodziców. Prof. Andrzej Zoll powiedział „Rz", że byłoby to kuriozalne rozwiązanie, nie można bowiem zdefiniować miłości. Nie jest to treść normatywna, nie można jej wpisać do ustawy. Jakie jest pana zdanie?

Piotr Winczorek: Nie zgadzam się z prof. Zollem, dlatego że „miłość" ma być wpisana nie do części artykułowej kodeksu, ale do preambuły. W preambułach, choćby konstytucji, znajdują się zaś odwołania do wartości, np. piękna, dobra, sprawiedliwości, prawdy. Miłość też jest wartością, a już w stosunkach rodzinnych w szczególności. Na pewno jej wpisanie nie odbędzie ze szkodą dla zawartości    kodeksu rodzinnego.

A czy „wnętrze" ustawy nie może zawierać takiego ogólnego określenia, drogowskazu ?

Uważam, że może. Nie zgadzam się z poglądem, że nie można posługiwać się ogólnymi pojęciami w prawie. Art. 256 kodeksu karnego np. mówi o tym,  że nie wolno nawoływać do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość. Słowo nienawiść jest zaś przeciwieństwem miłości.

Równie ogólnym...

Oczywiście. Kodeks karny, który posługuje się takim terminem, jest nie mniej istotnym aktem normatywnym niż kodeks rodzinny. W prawie karnym powinno się dążyć do maksymalnej precyzji, a jednak jest użyty termin „nienawiść". I z tym pojęciem prawnicy, sądy z pewnością muszą sobie dawać radę.

Projekt nie dekretuje obowiązku miłości w rodzinie, raczej nakazuje respektować ten fakt w razie sporów, stosowania prawa rodzinnego. Czy sądy, sędziowie dadzą sobie radę z ustaleniem, czy tego rodzaju wartość funkcjonuje w rodzinie?

To nie jest aż tak trudne do ustalenia. Jeżeli w rodzinie nie panują stosunki oparte na tej wartości, to cóż ta rodzina jest warta? Jaką ona przedstawia wartość społeczną?  Jeżeli rodzice nie kochają dzieci, a dzieci rodziców, to utrzymywanie takiej rodziny jest bardzo trudne i opierać się może jedynie na jakichś materialnych przesłankach, alimentacji... W procesach rozwodowych czy odnoszących się do zabezpieczenia praw dziecka w rodzinie ten element też powinien być brany pod uwagę.

Ale czy osoby uczestniczące w postępowaniu sądowym, a w szczególności sędzia, będą w stanie rozszyfrować  pojęcie „miłość"?

Nie trzeba definicji słownikowych ani prawnych określeń, żeby wyczuć, na czym rzecz polega. Większość ludzi, jeżeli ma rozwinięte poczucie etyczne,   rozumie, co to znaczy.

Rz: PiS chce, żeby wpisać do preambuły kodeksu rodzinnego, że małżeństwo, rodzicielstwo i rodzina to szczególne związki oparte na więzach krwi i wzajemnym poszanowaniu, ale także miłości. Pojęcie „miłość" ma sprawić, by w rozstrzygnięciach dotyczących relacji między rodzicami a dziećmi brane były pod uwagę nie tylko kwestie władzy rodzicielskiej, ale właśnie miłość rodziców do dziecka i dziecka do rodziców. Prof. Andrzej Zoll powiedział „Rz", że byłoby to kuriozalne rozwiązanie, nie można bowiem zdefiniować miłości. Nie jest to treść normatywna, nie można jej wpisać do ustawy. Jakie jest pana zdanie?

Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Ryzyka prawne transakcji ze spółkami strategicznymi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Iwona Gębusia: Polsat i TVN – dostawcy usług medialnych czy strategicznych?
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie