Technologia zmieni hotele

Wracamy do budowy własnych hoteli, ale podstawą rozwoju spółki dalej będzie franczyza i zarządzanie siecią – mówi Laurent Picheral, odchodzący szef Orbisu, który w lipcu wejdzie do komitetu wykonawczego Accoru.

Publikacja: 26.06.2014 13:44

Technologia zmieni hotele

Foto: materiały prasowe

Rz: Jak po czterech latach kierowania Orbisem ocenia pan polski rynek hotelowy?

Laurent Picheral:

Widać dynamiczny wzrost liczby hoteli i profesjonalizację usług. Coraz więcej inwestorów szuka profesjonalnego wsparcia w rozwijaniu biznesu. To przybliża nas do bardziej rozwiniętych rynków. Wyniki potwierdzają poprawę nastrojów i korzystne trendy widoczne od połowy 2013 r. Dlatego perspektywy są pozytywne. Pod warunkiem że nie będzie zawirowań politycznych czy makroekonomicznych.

Co może przyspieszyć rozwój branży hotelowej w Polsce?

Branża jest pod wpływem rewolucji technologicznej. W grupie Accor jeszcze cztery lata temu mieliśmy jedną e-rezerwację co cztery sekundy, a teraz w ciągu sekundy mamy ich aż cztery! Orbis i Accor wdrażają nowoczesne rozwiązania, jak np. elektroniczne zameldowanie i wymeldowanie czy wirtualny concierge, ale wciąż musimy podążać za postępem. Innym zjawiskiem jest rosnące zainteresowanie niezależnych hotelarzy współpracą z sieciami międzynarodowymi. Ma to dobry wpływ na rozwój i profesjonalizację rynku. Na zmiany w branży wpływa także coraz większa personalizacja usług hotelowych. Dzięki nowoczesnym systemom, a zwłaszcza naszemu programowi lojalnościowemu, możemy lepiej przewidywać preferencje gości.

W Polsce nasila się ekspansja zagranicznych sieci. Zostanie jeszcze miejsce dla rodzimych hotelarzy?

To miejsce zawsze będzie. Niektórzy niezależni inwestorzy będą szukać możliwości współpracy poprzez franczyzę. Inni znajdą rentowną niszę, jak spa czy ośrodki wypoczynkowe. Jednak w świecie cyfryzacji branży hotelarskiej i stylu życia gości hotelowych łatwiej pozyskać klientów, mając wsparcie silnego, międzynarodowego partnera. Wyniki finansowe w ogromnej mierze zależą od wydajnych systemów rezerwacyjnych, efektywnych programów lojalnościowych czy profesjonalnych kampanii marketingowych.

Jak zapowiedziana budowa hotelu w Krakowie ma się do waszej strategii przewidującej, że będziecie raczej operatorem niż posiadaczem budynków? Czy zarząd planuje jej zmianę?

Strategia rozwoju pozostaje niezmieniona, a priorytetem Orbisu jest powiększanie liczby hoteli dzięki franczyzie i zarządzaniu. Przyczyniają się one do poprawy rentowności oraz zwiększenia rozpoznawalności własnych marek. Dzięki korzystnemu otoczeniu gospodarczemu oraz stabilnej sytuacji spółki rozważamy też zaangażowanie się w dodatkowe projekty rozwojowe.

Będzie więcej podobnych projektów?

Zarząd rozpatruje każdy projekt, który gwarantuje satysfakcjonujący zwrot z zainwestowanego kapitału, dając dodatkowe możliwości zwiększenia wartości spółki. Analizujemy projekty inwestycyjne m.in. w Warszawie, Krakowie, Trójmieście czy Wrocławiu. Orbis ma także kilka własnych atrakcyjnych działek, co może obniżyć koszty inwestycji i zwiększyć ich efektywność.

Planujecie dalszą ekspansję w krajach bałtyckich? Jak ważny to dla was rynek?

Orbis ma wyłączność na franczyzę marek Accor w Polsce i krajach bałtyckich. W bliskiej przyszłości planujemy otwarcie kilku hoteli w tamtym regionie. Orbis jest na Litwie od prawie dziesięciu lat, teraz rozwijamy naszą sieć także w Rydze i innych miastach regionu. Rozważamy także dalszą ekspansję w kierunku Tallina.

W jaki sposób chcecie finansować inwestycje? Wstrzymacie wypłatę dywidendy?

Plany inwestycyjne spółki nie będą zagrażać wypłacie dywidendy za rok 2013. Zarząd będzie rekomendował radzie nadzorczej dzielenie się zyskiem z akcjonariuszami. Nowe projekty będą finansowane częściowo ze środków własnych, a w razie potrzeby będziemy się posiłkować kapitałem dłużnym.

Nowa strategia Accoru zakłada wewnętrzny podział na linie biznesowe HotelInvest i HotelServices. Czy Orbis wdroży podobną strukturę?

HotelServices w grupie Accor zarządza 3,6 tys. hotelami z 460 tys. pokoi działających pod naszymi markami. Do jego zadań należy m.in. maksymalizacja wpływów z franczyzy i zarządzania, tworzenie trwałych relacji z gośćmi, poprawa skuteczności sprzedaży oraz zarządzanie strategią marek. HotelInvest natomiast pełni funkcję zarządcy nieruchomości dla 1,4 tys. hoteli, które są własnością grupy Accor lub działają na podstawie umów leasingowych. Również w Orbisie istnieje taki podział. Spółka posiada odrębne zespoły specjalizujące się w tych dwóch obszarach. Takie rozgraniczenie ułatwia zarządzanie.

Jaki będzie ten rok dla Orbisu?

To pierwszy od dłuższego czasu okres bez znaczących wydarzeń, które wpłynęłyby pozytywnie na nasze wyniki, jak np. Euro w 2012 r. czy kongres klimatyczny w 2013. Ale rosnący popyt i pozytywne nastroje klientów powinny zrekompensować tamte jednorazowe przychody i wpłynąć pozytywnie na wyniki operacyjne i finansowe.

Czym ma się pan zajmować na nowym stanowisku?

Będę koncentrował się na ok. 15 krajach Europy Środkowej, zwłaszcza na rynku niemieckim i polskim. Zamierzam regularnie odwiedzać Polskę, bo jest jednym z kluczowych regionów w ramach moich nowych obowiązków. Będę także kandydował do rady nadzorczej Orbisu.

Laurent Picheral

, prezes Orbisu, od lipca wejdzie w skład komitetu wykonawczego Accoru. W latach 2002–2003 odpowiadał w Orbisie za finanse, wcześniej sprawował różne funkcje w centrali Accor w Paryżu i firmach konsultingowych. Od 2003 r. był dyrektorem zarządzającym i finansowym spółek Accoru w Niemczech.

Rz: Jak po czterech latach kierowania Orbisem ocenia pan polski rynek hotelowy?

Laurent Picheral:

Pozostało 98% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację