Reklama

Tyle płacimy za mieszkania z drugiej ręki. Kupujący wciąż mają przewagę

Rynek mieszkań zareagował na spadki stóp procentowych. Część klientów odzyskuje zdolność kredytową. Przed wzrostami cen chroni duża oferta mieszkań – wynika z analiz Metrohouse i Credipass.

Publikacja: 13.10.2025 14:33

Trzeci kwartał tego roku był czasem większej aktywności kupujących mieszkania

Trzeci kwartał tego roku był czasem większej aktywności kupujących mieszkania

Foto: Adobe Stock

– Aby szybko sprzedać mieszkanie, trzeba dostosować oczekiwania do realiów rynku. W przeciwnym razie sprzedającego czeka długi okres ekspozycji oferty połączony ze stopniowym dostosowywaniem ceny do możliwości kupujących – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse i współautor raportu „Barometr Metrohouse i Credipass” analizującego sytuację na rynku wtórnym w III kwartale tego roku. – Taka metoda jest zarezerwowana wyłącznie dla klientów, którzy podchodzą do sprzedaży bez presji czasu – zaznacza.

Wstępne wyniki raportu Metrohouse i Credipass wskazują, że choć rynek dąży do stabilizacji, to wciąż są duże różnice między cenami mieszkań, jakie dyktują sprzedający, a możliwościami kupujących.

Czytaj więcej

Coś drgnęło na rynku wtórnym. W niektórych miastach jest taniej niż rok temu

Jak się zmieniają transakcyjne ceny mieszkań używanych

Z analiz wynika, że średnia cena transakcyjna mieszkań z drugiej ręki we Wrocławiu w III kwartale tego roku to 
11 563 zł, o 0,6 proc. mniej niż kwartał wcześniej. Różnica rok do roku to minus 2,8 proc. Średnia cena całkowita lokali kupowanych na rynku wtórnym we Wrocławiu to 492 tys. zł.

W Krakowie przeciętna cena transakcyjna lokali na rynku wtórnym to 13 349 zł za mkw. Różnica kwartał do kwartału: minus 2,9 proc., różnica roczna: minus 9,7 proc. Średnia cena mieszkań kupowanych w Krakowie to 618 tys. zł.

Reklama
Reklama

W Warszawie kupujący płacili za mieszkania średnio 15 674 zł za mkw., o 0,5 proc. więcej niż kwartał temu, ale o 5,4 proc. mniej niż rok temu. Przeciętna cena lokali kupowanych na stołecznym rynku wtórnym w III kwartale to 740 tys. zł.

Czytaj więcej

Walka o klienta na rynku wtórnym. Jak kuszą sprzedający mieszkania?

W Gdańsku średnia cena transakcyjna mieszkań używanych to 12 224 zł, o 1,2 proc. więcej niż kwartał wcześniej, ale o 5,2 proc. mniej niż rok temu. Przeciętna cena całkowita mieszkań kupowanych w Gdańsku to 520 tys. zł.

W Łodzi w III kwartale kupujący płacili za lokale średnio 7 757 zł, o 4,1 proc. więcej niż w II kwartale. Roczna różnica wynosi minus 3 proc.

– W ujęciu rocznym ceny mieszkań na rynku wtórnym spadły w każdym z analizowanych pięciu miast. Największe różnice dotyczą Krakowa, gdzie spadki wyniosły prawie 10 proc. Nieznacznie powyżej 5 proc. ceny spadły w Warszawie i Gdańsku – komentuje Marcin Jańczuk.

Więcej chętnych na mieszkania

Autorzy raportu podkreślają, że III kwartał w odróżnieniu od poprzednich był czasem większej aktywności kupujących mieszkania. – Jak można się było spodziewać, majowa, lipcowa, wrześniowa, a także aktualna, październikowa obniżka stóp procentowych (łącznie o 1,25 pkt proc.) dały wielu klientom sygnał do lepszego zapoznania się z ofertą i podjęcia decyzji o zakupie. Szczególnie że rynek oczekuje dalszych spadków stóp procentowych, a co za tym idzie niższych kosztów kredytu – tłumaczą analitycy.

Reklama
Reklama

– Weszliśmy w cykl łagodzenia polityki monetarnej. Dla rynku kredytów hipotecznych oznacza to stopniowy spadek rat kredytów ze zmienną stopą, co w kolejnych miesiącach może się przełożyć na wzrost aktywności kupujących – przewiduje Andrzej Łukaszewski, ekspert finansowy Credipass i współautor raportu. – Zmniejszenie kosztu finansowania zwiększa dostępność kredytu, a tym samym zachęca do ponownego wejścia na rynek osoby, które dotychczas wstrzymywały się z zakupem nieruchomości.

Klientom sprzyja duża podaż mieszkań, także na rynku pierwotnym. – Daje im to przewagę w indywidualnym ustalaniu warunków transakcji i negocjacjach cen – podkreślają autorzy raportu. – Dodatkowym elementem ułatwiającym poruszanie się po rynku jest wejście w życie ustawy o jawności cen mieszkań na rynku pierwotnym, co umożliwia klientom lepsze porównanie ofert nieruchomości.

Czy w mieszkaniówce będzie gorąco w IV kwartale

– Dane transakcyjne z największych miast pokazują, że zmiany cen mieszkań są raczej kosmetyczne niż przełomowe. Ale poprawiająca się dostępność kredytów i wzrost aktywności kupujących sygnalizują, że rynek wchodzi w bardziej dynamiczną fazę – oceniają autorzy raportu.

Czytaj więcej

Mimo nalotu dronów popyt na kredyty mieszkaniowe we wrześniu był mocny

Potwierdzają to dane BIK. We wrześniu wartość kredytów, o które wnioskowano, wzrosła rok do roku o 42,2 proc., a liczba wnioskujących to niemal 39,9 tys. (plus 40,2 proc. rok do roku). W sierpniu dynamika była jeszcze większa – wartość kredytów, o jakie pytano, wzrosła o 52,5 proc. rok do roku, a liczba klientów składających wnioski zwiększyła się o 33,8 proc.

Reklama
Reklama

– To wszystko wskazuje, że rynek realnie reaguje na spadające stopy procentowe. Część klientów odzyskuje zdolność kredytową, a apetyt na zakup własnej nieruchomości wraca – podsumowuje Andrzej Łukaszewski z Credipass.

– Aby szybko sprzedać mieszkanie, trzeba dostosować oczekiwania do realiów rynku. W przeciwnym razie sprzedającego czeka długi okres ekspozycji oferty połączony ze stopniowym dostosowywaniem ceny do możliwości kupujących – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse i współautor raportu „Barometr Metrohouse i Credipass” analizującego sytuację na rynku wtórnym w III kwartale tego roku. – Taka metoda jest zarezerwowana wyłącznie dla klientów, którzy podchodzą do sprzedaży bez presji czasu – zaznacza.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Centra handlowe. Ile jest pustych sklepów w galeriach?
Nieruchomości
Deweloperzy obawiają się spowolnienia wzrostu sprzedaży. Gorsze nastroje
Nieruchomości
Nowa era fiskalna. Co czeka sektor nieruchomości w 2026 roku?
Nieruchomości
Coś drgnęło na rynku wtórnym. W niektórych miastach jest taniej niż rok temu
Nieruchomości
„Cuda” u deweloperów? Efekt odkrycia kart, czyli pokazania cen
Reklama
Reklama