Reklama

Walka o klienta na rynku wtórnym. Jak kuszą sprzedający mieszkania?

Część deweloperów obniża ceny albo daje spore rabaty. Ale to rynek wtórny wciąż wygrywa z pierwotnym pod względem dostępności mieszkań na przeciętną kieszeń – wynika z analiz portalu GetHome.pl.

Publikacja: 09.10.2025 15:35

Sprzedający używane mieszkania wykazują się elastycznością w negocjacjach z potencjalnymi nabywcami

Sprzedający używane mieszkania wykazują się elastycznością w negocjacjach z potencjalnymi nabywcami

Foto: Adobe Stock

Jak mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl, we wrześniu oczy kupujących mieszkania były zwrócone głównie na rynek pierwotny, bo deweloperzy odkryli wtedy ceny wszystkich oferowanych nieruchomości.

– Ceny na rynku wtórnym nie budzą takich emocji, a wrzesień był kolejnym miesiącem stabilizacji średniej ceny metra kwadratowego w większości metropolii – zaznacza.

Czytaj więcej

Pośrednicy przewidują wzrost popytu na mieszkania. Wzrosną też ceny?

Obniżki cen mieszkań z drugiej ręki

Kupić mieszkanie nowe czy z drugiej ręki? – Niektórzy deweloperzy obniżają ceny albo dają spore rabaty. Ale to rynek wtórny wciąż wygrywa z pierwotnym pod względem dostępności mieszkań na przeciętną kieszeń – mówi Marek Wielgo.

I dodaje, że na rynku mieszkaniowym rozkręca się walka o klienta, bo sprzedający używane mieszkania również wykazują się elastycznością w negocjacjach z potencjalnymi nabywcami.

Reklama
Reklama

– Nie są też rzadkością obniżki cen na etapie ofertowym. W efekcie wrzesień był kolejnym miesiącem stabilizacji średniej ceny metra kwadratowego – zaznacza Marek Wielgo.

Z danych portalu GetHome.pl wynika, że jej poziom z sierpnia utrzymał się w Krakowie (ok. 16,6 tys. zł/mkw.), Wrocławiu (14,2 tys. zł/mkw.), Trójmieście (ok. 15,9 tys. zł/mkw.), Łodzi (ok. 9 tys. zł/mkw.) i Poznaniu (ok. 11,7 tys. zł/mkw.). O 1 proc. średnia cena metra kwadratowego spadła w Katowicach (do ok. 11,6 tys. zł/mkw.) i o tyle samo wzrosła w Warszawie (do nieco ponad 17,9 tys. zł/mkw.).

Foto: mat.prasowe

Marek Wielgo zwraca uwagę, że w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Łodzi średnia cena metra kwadratowego mieszkań dostępnych na rynku wtórnym była niższa niż przed rokiem.

Liderem podwyżek jest na razie Łódź. Według portalu GetHome.pl, we wrześniu ceny używanych mieszkań w przeliczeniu na metr kwadratowy kosztowały tam średnio o 4 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Wzrost średniej o 3 proc. portal odnotował w Katowicach i o 1 proc. – w Trójmieście.

– Natomiast w pozostałych metropoliach jest taniej niż przed rokiem. W Krakowie obniżka sięgała we wrześniu -5 proc., w Poznaniu – 3 proc., a w Warszawie i Wrocławiu – 1 proc.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Więcej za większe mieszkanie z drugiej ręki

– Warto pamiętać, że Łódź wciąż jest najtańszą metropolią. Wynika to najpewniej z tego, że w ofercie duży udział wciąż mają mieszkania w PRL-owskich blokach i starych kamienicach – tłumaczy Marek Wielgo. – Duży wzrost średniej ceny metra kwadratowego mieszkań z drugiej ręki może więc być efektem wyrównywania różnicy, m.in. wskutek rosnącego odsetka nowych lokali, których w ostatnich latach powstawało tam bardzo dużo.

Oferta mieszkań na rynku wtórnym. Jaki wybór ma klient? 

Po trzech miesiącach spadku liczby mieszkań na rynku wtórnym w Warszawie, a po pięciu – w Łodzi i Poznaniu, wrzesień przyniósł tam wzrost oferty. Jak podaje przeszukiwarka portali nieruchomości Adradar, liczba unikatowych ofert zwiększyła się o 3 proc. w stolicy (do 17,9 tys. lokali) i Poznaniu (do 4 tys.) oraz o 2 proc. w Łodzi (do 5,4).

Wybór mieszkań nie zmienił się w Katowicach (ok. 2,4 tys. lokali), Trójmieście (8,4 tys.) i Krakowie (8,9 tys.). We Wrocławiu wrzesień był szóstym z rzędu miesiącem, w którym liczba mieszkań skurczyła się. Tym razem o 3 proc. (do 9,4 tys. mieszkań).

Foto: mat.prasowe

– O ile na rynku pierwotnym wrzesień przyniósł wzrost popytu na mieszkania, to na rynku wtórnym wciąż nie widać wyraźnego ożywienia – przyznaje Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl. Według niego mogą na to wskazywać dane Adradar – we wrześniu z rynku zniknęło 31,5 tys. unikatowych ofert sprzedaży mieszkań, czyli o 2 proc. mniej niż w urlopowym sierpniu i aż o 14 proc. mniej niż rok temu. Równocześnie we wrześniu pojawiło się 32,5 tys. nowych ofert. W efekcie w całym kraju do kupienia było 151 tys. używanych mieszkań, czyli o 1 proc. więcej niż w sierpniu.

Reklama
Reklama

Czy kredyty będą bardziej dostępne

– Po tegorocznych obniżkach stóp procentowych sprzedający mieszkania raczej nie mają co liczyć na skokowy wzrost popytu na nie. Po prostu dostępność kredytów wciąż jest za mała dla wielu potencjalnych nabywców – mówi Marek Wielgo. – Z drugiej strony, kupujących mieszkania prawdopodobnie przybędzie. Na rynek wracają bowiem ci, którzy mają odpowiednią zdolność kredytową, ale odkładali decyzję w oczekiwaniu na dopłatę do kredytu lub kolejne obniżki stóp procentowych. Dalsze wstrzymywanie się przestało mieć jednak sens, bo dopłat nie będzie, a kolejne cięcia stóp prawdopodobnie szybko nie nastąpią. W dodatku rząd zapowiedział obłożenie banków wyższym podatkiem CIT od 2026 r., co te mogą zrekompensować sobie podwyższeniem marż kredytowych.

Jak mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl, we wrześniu oczy kupujących mieszkania były zwrócone głównie na rynek pierwotny, bo deweloperzy odkryli wtedy ceny wszystkich oferowanych nieruchomości.

– Ceny na rynku wtórnym nie budzą takich emocji, a wrzesień był kolejnym miesiącem stabilizacji średniej ceny metra kwadratowego w większości metropolii – zaznacza.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Znikające biura w Warszawie. Popyt rozpaczliwie szuka metrów
Nieruchomości
Tak zmieniają się ceny mieszkań na rynku wtórnym
Nieruchomości
Pośrednicy przewidują wzrost popytu na mieszkania. Wzrosną też ceny?
Nieruchomości
Praca hybrydowa zapuściła korzenie. Czy będą powroty do biur?
Nieruchomości
Nowe obligacje zmniejszyły garb krótkoterminowego długu GTC. Pozostają kredyty
Reklama
Reklama