W III kwartale osoby planujące zakup mieszkania z drugiej ręki nieco chętniej kontaktowały się ze sprzedającymi niż kwartał wcześniej. Liczba kontaktów nawiązanych za pośrednictwem portalu Nieruchomosci-online.pl wzrosła o 7 proc.
Kupujący mieszkania z drugiej ręki w lepszych nastrojach
– Wzrost popytu nie jest duży, ale istotny. W II kwartale liczba pytań spadała, przez co humory wielu sprzedających były minorowe. Ostatni kwartał przyniósł zmianę nastrojów. Ruch w mieszkaniówce jest nieco większy. Coś drgnęło, ale do dużego optymizmu jeszcze daleko. Dopiero najbliższe miesiące pokażą, czy to początek trendu – mówi Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl.
Jak dodaje, zainteresowanie ofertami z rynku wtórnego umiarkowanie wzrosło, bo zadziałał miks czynników. To obniżki stóp procentowych w lipcu i wrześniu oraz perspektywa następnych cięć, stabilizacja cen z lokalnie pojawiającymi się obniżkami, łatwiejsze negocjacje, rosnące koszty i tak drogiego najmu, ale też to, że kupujący przestali być mamieni obietnicą nowego programu dopłat do kredytów. - Rząd przed wakacjami zrezygnował z tych planów i część kupujących już nie czekała, tylko przeszła do działania – wyjaśnia Bieńkowski.
Czytaj więcej:
Nieco większy ruch w III kwartale potwierdzają też informacje z biur nieruchomości, które portal Nieruchomosci-online.pl zebrał w ramach badania nastrojów. Spośród ponad 1,5 tys. agentów umiarkowany wzrost popytu w porównaniu z II kwartałem odczuło 50 proc. pośredników. 27 proc. nie widziało różnicy, a 23 proc. miało mniej klientów.