Reklama
Rozwiń

Jak dzielić roszczenie o użytkowanie wieczyste przy podziale spadku

Jeśli w trakcie działu spadku ustaje prawo do użytkowania wieczystego, sąd powinien podzielić roszczenie o przedłużenia tego prawa.

Publikacja: 11.01.2013 07:46

To sedno wczorajszego postanowienia Sądu Najwyższego, który nie krył, że dotyka ważnej i precedensowej kwestii (sygnatura akt: IV CSK 362/12).

Wynikła ona w sprawie o podział spadku po małżonkach G. ze Szczytna, którzy dzieciom zostawiali trzy działki z budynkami wraz z prawem użytkowania wieczystego.

Dwie z tych działek sąd rejonowy przyznał synowi Tadeuszowi, który tam mieszka i prowadzi warsztat, a trzecią trojgu rodzeństwa po 1/3. Zasądził też od Tadeusza, który dostał największy składnik, spłaty na rzecz rodzeństwa w wysokości 300 tys. zł. Sąd zaznaczył w postanowieniu, że prawo użytkowania  zostało ustanowione na 40 lat, do 24 czerwca 2011 r., tj. jeszcze na dwa miesiące. Gdy sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Olsztynie, prawo użytkowania już wygasło. SO utrzymał wyrok, tak jakby w sprawie użytkowania nic się nie zmieniło, zresztą zarówno wnioskodawca (odnośnie do swoich działek), jak i rodzeństwo (w zakresie ich działki) wystąpili do miasta o przedłużenie umów.

Na podstawie art. 236 kodeksu cywilnego, który stanowi, że użytkownik wieczysty może żądać przedłużenia użytkowania na dalszy okres, a odmowa przedłużenia jest dopuszczalna tylko ze względu na ważny interes społeczny, SO zwrócił się przed wydaniem wyroku do gminy z pytaniem, co dzieje się z tymi wnioskami. Dostał odpowiedź, że zostaną rozpatrzone, gdy  sąd dokonana działu spadku i wskaże, komu działki przypadają.

Nie zgadzał się z rozstrzygnięciem SO Tadeusz G., którego pełnomocnik mec. Konrad Deputa argumentował  przed Sądem Najwyższym, że jego klient obciążony został dużymi spłatami na rzecz rodzeństwa, tymczasem, formalnie rzecz biorąc, nic nie otrzymał. Prawo użytkowania wygasło, więc w spadku nie ma majątku, który można by dzielić, postępowanie o dział spadku należałoby więc umorzyć.

Sąd Najwyższy tylko częściowo podzielił to stanowisko.

– Owszem, prawo użytkowania wygasło, nie ma tu zastosowania konstrukcja stosowana przy przedłużaniu użytkowania wieczystego po upływie jego okresu, gdy odpowiedni wniosek złożono w terminie (SN zajmował się tą kwestią w uchwale z 16 lutego 2012 r., III CZP 94/11). Nie jest jednak tak, że nie ma czego dzielić – powiedziała sędzia SN Iwona Koper. – Użytkowanie wieczyste po upływie terminu, na jaki zostało ustanowione, przekształca się w roszczenie o przedłużenie tego prawa, które jest dziedziczne i podzielne, i to ono jest przedmiotem działu spadku.

Dodajmy, że podobne zasady dotyczą znoszenia współwłasności czy podziału majątku dorobkowego małżonków.

To sedno wczorajszego postanowienia Sądu Najwyższego, który nie krył, że dotyka ważnej i precedensowej kwestii (sygnatura akt: IV CSK 362/12).

Wynikła ona w sprawie o podział spadku po małżonkach G. ze Szczytna, którzy dzieciom zostawiali trzy działki z budynkami wraz z prawem użytkowania wieczystego.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono