Reklama
Rozwiń

Jak realizować przymus adwokacko-radcowski? Ważne orzeczenie Sądu Najwyższego

Kierując do Sądu Najwyższego skargę lub odwołanie, trzeba mieć kwalifikowanego pełnomocnika – adwokata lub radcę – inaczej zostaną one odrzucone.

Publikacja: 09.07.2025 05:02

Jak realizować przymus adwokacko-radcowski? Ważne orzeczenie Sądu Najwyższego

Foto: Fotorzepa

Co więcej, tego braku czynności procesowej nie konwaliduje następcze przydzielenie skarżącemu pełnomocnika, nawet z urzędu. Krótko mówiąc, musi być on ustanowiony przed skierowaniem pisma do SN.

To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, ostrzegającego przed ryzykiem takich zaniedbań, wynikających pewnie z niewiedzy osób odwołujących się do SN.

Poszło o wpis do księgi wieczystej. Skończyło się sporem o przymus adwokacko-radcowski

Kwestia ta wynikła w sprawie o wpis w księdze wieczystej, w której Sąd Rejonowy w Wejherowie odrzucił skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia SR, którą niezadowolony uczestnik skierował do SN. Powodem było to, że nie została ona sporządzona przez kwalifikowanego prawnika. Uczestnik odwołał się do SN, ale zażalenie także sporządził osobiście z wnioskiem o ustanowienie dla niego pełnomocnika z urzędu w postępowaniu zażaleniowym.

Sąd Najwyższy odrzucił to zażalenie bez merytorycznego rozpoznania, przypominając, że zgodnie z art. 87 (1) § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, w postępowaniu przed SN obowiązuje zastępstwo stron przez adwokatów lub radców prawnych, czyli tzw. przymus adwokacko-radcowski. Oznacza on, że składać pisma (w imieniu stron) i występować przed SN mogą tylko osoby mające tzw. zdolność postulacyjną.

To obowiązkowe zastępstwo dotyczy także czynności procesowych związanych z postępowaniem przed SN, a podejmowanych przed sądem niższej instancji – jak w przypadku zażalenia składanego za pośrednictwem Sądu Rejonowego. Wyjątki od tej zasady są ściśle określone: nie stosuje się przymusu adwokacko-radcowskiego np.

w postępowaniu o zwolnienie od kosztów sądowych oraz o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego. A także gdy stroną, jej organem lub pełnomocnikiem jest sędzia, prokurator, notariusz albo profesor nauk prawnych.

Przymus adwokacko-radcowski. Kiedy trzeba skorzystać z usług prawników?

– Uchybienie przymusowi adwokacko-radcowskiemu ma charakter nieusuwalny, w związku z czym zażalenie dotknięte takim brakiem podlega odrzuceniu bez wzywania strony skarżącej do jego uzupełnienia. Brak ten nie może być usunięty przez ustanowienie dla strony skarżącej kwalifikowanego pełnomocnika także z urzędu. Ewentualne uzupełnienie, czy też poparcie przez profesjonalnego pełnomocnika zażalenia, wniesionego przez stronę osobiście, także nie spełnia ustawowego wymagania zachowania przymusu adwokacko-radcowskiego. Z tych względów zażalenie wniesione osobiście przez uczestnika pozbawionego zdolności postulacyjnej podlegało odrzuceniu jako niedopuszczalne – wskazał w konkluzji orzeczenia SN sędzia Dariusz Dończyk.

Czytaj więcej

Prof. Paweł Grzegorczyk: Musimy wrócić do kwestii przymusu adwokacko-radcowskiego

– Przepis o przymusie adwokackim jest stosunkowo jasny, ale wiele osób może nie mieć wiedzy o obowiązujących procedurach, więc inicjując sprawę sądową winny zaciągnąć poradę u prawnika, co do tego, w jakim trybie i przy zachowaniu jakich warunków mogą ją prowadzić. Mogą też zwrócić się do sądu przed wniesieniem pozwu, a tym bardziej odwołania do SN, o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Taki pełnomocnik po ustaleniu, że dany środek ma szanse powodzenia, może go złożyć. Po odrzuceniu skargi do SN skarżący może próbować złożyć ją ponownie, już z udziałem prawnika. Pytanie jednak, czy nie minie termin na taką czynność – wskazuje adwokat Roman Nowosielski.

Opinia dla "Rzeczpospolitej"
Artur Grajewski, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie

Wszelkie pisma adresowane do SN muszą być sporządzone przez fachowego pełnomocnika, z wyjątkiem wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych oraz o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego. Strona jest o tym informowana w przesyłanych jej pouczeniach sądowych. Są to przepisy bezwzględnie obowiązujące, a pismo złożone przez samą stronę nie podlega procedurze uzupełnienia braków formalnych, lecz zostaje odrzucone, co może wywołać niejednokrotnie negatywne konsekwencje dla strony, jeśli termin na wniesienie środka zaskarżenia przez to zakończy bieg. Tylko wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu powoduje przerwanie biegu terminu na wniesienie pisma – zażalenia lub skargi kasacyjnej, który biegnie na nowo od chwili doręczenia odpisu orzeczenia z uzasadnieniem ustanowionemu pełnomocnikowi, albo od doręczenia stronie odpisu postanowienia oddalającego jej wniosek.

Co więcej, tego braku czynności procesowej nie konwaliduje następcze przydzielenie skarżącemu pełnomocnika, nawet z urzędu. Krótko mówiąc, musi być on ustanowiony przed skierowaniem pisma do SN.

To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, ostrzegającego przed ryzykiem takich zaniedbań, wynikających pewnie z niewiedzy osób odwołujących się do SN.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono