Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach

Projekty zmian zaproponowały same samorządy adwokatów i radców w formie petycji. Na wtorkowym posiedzeniu komisji ich przedstawiciele mogli odnieść się do uwag Ministerstwa Sprawiedliwości do tych propozycji. Dorota Kulińska, dyrektor Instytutu Legislacji i Prac Parlamentarnych przy NRA wskazała, że w uwagach tych podzielono adwokackie postulaty na trzy kategorie.

Pierwsza z nich obejmuje te, które nie budzą zastrzeżeń i dotyczą technicznych aspektów funkcjonowania samorządu. Chodzi tu np. o ustawowe dopuszczenie posiedzeń zdalnych organów samorządu (dziś odbywają się one w tej formie na podstawie regulaminu). Kategoria druga, to propozycje wymagające według MS szerszych konsultacji, np. zasady orzekania o niezdolności adwokata do wykonywania zawodu. Zdaniem samorządu także te kwestie można omówić na poziomie komisji.

– Chodzi tu realnie o usunięcie jednego słowa. Dziś ustawa mówi o stwierdzeniu „trwałej niezdolności” do wykonywania zawodu. Jednak obecnie stwierdzenie takiej „trwałości” jest medycznie niemożliwe, gdyż potencjalnie każdą przyczynę niezdolności można wyleczyć  –mówiła w Sejmie Dorota Kulińska.

Trzecia kategoria to przepisy, które są do co zasady nieakceptowalne dla ministerstwa sprawiedliwości. Wśród nich znalazły się zmiany w wymogach egzaminacyjnych oraz zdefiniowanie pomocy prawnej i zastrzeżenie, że mogą ją świadczyć jedynie adwokaci. Właśnie tak ostre ograniczenie wzbudziło sprzeciw resortu. Dorota Kulińska wskazała jednak, że wynika ono z tego, że prawo o adwokaturze dotyczy siłą rzeczy tylko adwokatów. Podobne rozwiązania można zatem wprowadzić także do ustaw o innych zawodach prawniczych. Kwestie te opracować powinien wspólny zespół MS i samorządów zawodowych.

Czytaj więcej

Zawody prawnicze

Adwokatura szykuje małą rewolucję. Co z adwokacką spółką kapitałową?

Procedura wydalania z palestry będzie sprawniejsza, a aplikanci adwokaccy zyskają swój ogólnopols...

Radcowie prawni apelują o szybkie przyjęcie „małej nowelizacji” w ich sprawie. Zmiany są niesporne i niepolityczne

Z kolei Włodzimierz Chróścik, Prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, zaapelował do parlamentarzystów o szybkie przyjęcie propozycji zmian w ustawie o radcach prawnych. Wskazał, że ma ona zasięg znacznie węższy niż propozycja adwokacka. Dotyczy realnie pięciu elementów: kwestii obowiązkowego ubezpieczenia radców prawnych, wzmocnienia ochrony danych osobowych, usankcjonowania w ustawie obrad zdalnych organów samorządu, a także ochrony tytułu zawodowego (50 tys. zł grzywny za nieuprawnione posługiwanie się tytułem „radca prawny”), jak ma to miejsce w przypadku np. doradców podatkowych. Ostatnia kwestia odnosi się do statusu aplikanta po zdanym egzaminie. Dziś nie może on występować przed sądami aż do złożenia przysięgi radcowskiej, co może trwać nawet od kwietnia do września.

– Zmiany te są naprawdę techniczne i w pewnej mierze funkcjonowały już w okresie COVIDu – tłumaczył Włodzimierz Chróścik.  – Nie budzą one wątpliwości po żadnej stronie. To słuszne postulaty podnoszone przez wszystkich. Nie są kontrowersyjne, niepolityczne, nie powodują kosztów – podkreślał prezes KRRP.

Przepisy te, zdaniem samorządu radcowskiego, powinny być procedowane w komisji i przyjęte niezwłocznie. Natomiast kwestie regulacji pomocy prawnej, zakresu przymusu adwokacko-radcowskiego, czy ustroju samorządów, powinny być dalej opracowywane w ramach wspólnego zespołu.

Czytaj więcej

Zawody prawnicze

50 tys. zł za podszywanie się pod radcę prawnego. Samorząd radców chce zmian

Propozycje Krajowej Rady Radców Prawnych dotyczą m.in. zasad ochrony danych osobowych oraz umożli...

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada własny projekt, ale dopiero za dwa miesiące. Komisja daje im miesiąc.

– Ministerstwo dostrzega doniosłość problemu. Obie ustawy mają już niemal 50 lat, a rzeczywistość społeczno gospodarcza się zmienia. Przepisy muszą więc być nowelizowane. Konieczność dostosowania prawa nakłada na nas też podpisana 13 maja Konwencja Rady Europy o ochronie zawodu prawnika. Naszym zdaniem obie te ustawy powinny być przedmiotem dialogu z samorządami. Ale przede wszystkim tak szerokie rozwiązania powinny być przedłożone jako inicjatywy rządowe. Ustawy, które tak głęboko ingerują w organizację, powinny być poddane kompleksowym opiniom, konsultacjom i uzgodnieniom – oświadczyła wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart.

Na pytanie przewodniczącego komisji o termin przygotowania projektów, dodała, że resort potrzebuje na to dwóch miesięcy. Przewodniczący zgodził się jednak odroczyć posiedzenie tylko o miesiąc. Ze względu na wakacje sejmowe, Komisja zajmie się sprawą i tak dopiero we wrześniu, ale resort powinien przedstawić swoje propozycje jeszcze w sierpniu, by posłowie mogli się z nimi zapoznać.