Prawo budowlane: Obowiązkowe kontrole zastąpi sprawdzanie etapów budowy

Przedsiębiorca budujący nie dla siebie, tylko na sprzedaż, będzie musiał przeprowadzać odbiory poszczególnych faz realizowanej inwestycji

Publikacja: 15.06.2012 09:20

Projekt zmian w prawie budowlanym zakłada, że w przypadku niektórych inwestycji nie trzeba będzie si

Projekt zmian w prawie budowlanym zakłada, że w przypadku niektórych inwestycji nie trzeba będzie się starać o pozwolenie na budowę

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

Do konsultacji społecznych trafiły założenia nowego prawa budowlanego. Nie tylko  przewidują uproszczenia w załatwianiu formalności budowlanych, ale też nakładają nowe obowiązki.

Na każdym etapie

Projekt wprowadza cząstkowe odbiory poszczególnych etapów budowy. Będą one obowiązkowe dla dużych obiektów (np. galerii handlowych) oraz inwestycji przeznaczonych na sprzedaż (np. budynków deweloperskich).

– Inaczej się buduje na sprzedaż, a inaczej dla siebie – tłumaczy Krzysztof Antczak, dyrektor Departamentu Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

– Osoba trzecia sprawdzi więc zgodność wykonania robót budowlanych na poszczególnych etapach z projektem budowlanym, przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej. Dokonujący odbioru etapu budowy potwierdzi ten odbiór wpisem do dziennika budowy i protokołem odbioru – tłumaczy Krzysztof Antczak.

Ministerstwo jeszcze nie wie, kto będzie to robił. Na razie są dwa warianty. Według jednego  będzie to inspektor nadzoru technicznego z odpowiednimi uprawnieniami budowlanymi. Zgodnie z drugim ma to być firma lub osoba, która otrzyma licencję potwierdzającą kwalifikacje od ministra transportu i budownictwa. Kontynuowanie zaś budowy bez odbioru etapu nie będzie możliwe.

Zadecyduje inwestor

– To inwestor będzie wybierał osobę lub firmę sprawdzającą oraz płacił jej za odbiór poszczególnych etapów budowy – twierdzi Ryszard Kowalski, prezes zarządu Związku Pracodawców Producentów Materiałów Budowlanych. – Wysokość honorarium będzie miała wpływ na ocenę jakości robót. Nie zawsze ta ocena może być obiektywna. Lepiej, gdyby starosta wybierał sprawdzającego, a inwestor płacił staroście.

– To kiepski pomysł. Starosta musiałby organizować przetargi na wyłonienie sprawdzających, byłaby to komplikacja, a nie uproszczenie – wyjaśnia dyrektor Antczak.

Pomysł ze sprawdzającym nie podoba się Jackowi Bieleckiemu, dyrektorowi generalnemu Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

– Nie bardzo rozumiem ten wymóg – zastanawia się. – W tej chwili sytuacja jest prosta: odpowiedzialność ponosi kierownik budowy kontrolowany przez inspektora nadzoru inwestorskiego. Po co wprowadzać osobę trzecią? Kto będzie ponosić odpowiedzialność za usterki techniczne i ewentualne szkody? W tej chwili jest to wykonawca, który zatrudnia kierownika budowy.

Ministerstwo chce zrezygnować z obowiązkowych kontroli (będą przeprowadzane wyjątkowo). Teraz są wymagane dla dużych inwestycji, kończących się wydaniem pozwolenia na użytkowanie.

– To dobry pomysł, obecnie są one polem do nadużyć, nierzadko tylko formalnością – powiedział Jacek Bielecki.

etap legislacyjny: konsultacje społeczne

Mniej decyzji i pozwoleń

- Ograniczenie biurokracji podczas załatwiania formalności budowlanych – taki ambitny plan ma Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Chce zmniejszyć do niezbędnego minimum liczbę wydawanych decyzji. W większości wypadków inwestor w ogóle nie będzie musiał się starać o pozwolenie na budowę. Wystarczy, że zgłosi do starostwa zamiar budowy wraz z projektem budowlanym. Jeżeli w ciągu 30 dni starosta się nie sprzeciwi, inwestor będzie mógł rozpocząć budowę.

- Od tej zasady ministerstwo przewiduje wiele odstępstw. Pozwolenia na budowę pozostaną w wypadku m.in. budynków wyższych niż 12 m i większych niż 5 tys. m sześc. Pozwolenie będzie także potrzebne dla inwestycji mających wpływ na zagospodarowanie działki sąsiedniej.

Procedura będzie więc zbliżona do tej, która teraz obowiązuje w wypadku niewielkich obiektów i prostych robót.

Do konsultacji społecznych trafiły założenia nowego prawa budowlanego. Nie tylko  przewidują uproszczenia w załatwianiu formalności budowlanych, ale też nakładają nowe obowiązki.

Na każdym etapie

Pozostało 94% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"