Reklama

Miał powstać oddział Muzeum Historii Polski o ratowaniu Żydów. Ale środków brak

Centrum Informacji i Edukacji o Polakach Ratujących Żydów nie będzie działało, ale też nie zostanie zlikwidowane, bo „zostałoby to źle odebrane”. O co chodzi z oddziałem Muzeum Historii Polski, który został „zamrożony”, nim zdążył powstać?

Publikacja: 20.09.2025 16:12

Transport węgierskich Żydów do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz

Transport węgierskich Żydów do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz

Foto: Bundesarchiv, Bild 183-N0827-318 / CC-BY-SA 3.0

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Centrum Informacji i Edukacji o Polakach Ratujących Żydów nie będzie działało, ale jednocześnie nie zostanie zlikwidowane?
  • Co stało się z koncepcją wystawy stałej o Polakach ratujących Żydów i jakie było jej znaczenie?
  • Jakie czynniki wpłynęły na decyzję o wstrzymaniu działalności oddziału Muzeum Historii Polski przy placu Grzybowskim?
  • Jaki wpływ na przyszłość oddziału ma zmiana dyrektora Instytutu Pileckiego?

Mowa o oddziale Muzeum Historii Polski, który powstał na placu Grzybowskim, gdy na czele tej placówki stał Robert Kostro, dyrektor odwołany ponad rok temu przez minister kultury Hannę Wróblewską. O kontrowersjach z tym związanych pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”.

O utworzeniu nowej placówki zajmującej się dokumentowaniem udziału Polaków w ratowaniu swoich żydowskich sąsiadów po raz pierwszy MKiDN poinformowało w marcu 2021 r. „Dzięki działalności wielu instytucji kultury, przywracamy im imię, przywracamy im miejsce w historii, pamięć o nich” – napisał wówczas prof. Piotr Gliński, ówczesny szef resortu kultury.

Oddział został zlokalizowany przy placu Grzybowskim, w pobliżu kościoła Wszystkich Świętych, którego proboszcz ksiądz Marceli Godlewski uratował w czasie niemieckiej okupacji setki Żydów z pobliskiego getta (kościół znajdował się bowiem na jego terenie). Wśród nich był m.in. wybitny lekarz, bakteriolog i immunolog prof. Ludwik Hirszfeld. W 2009 r. Instytut Yad Vashem pośmiertnie przyznał księdzu medal Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.

Czytaj więcej

Nowy dyrektor Instytutu Pileckiego: Chcę uspokoić sytuację
Reklama
Reklama

Oddział ten przez kilka lat był w organizacji. Na jego czele stał Karol Madaj, który pod koniec sierpnia 2025 roku został szefem Instytutu Pileckiego. Ostatnio w oddziale tym pracowało siedem osób.

Powstała koncepcja wystawy stałej o Polakach ratujących Żydów

Niewiele można było usłyszeć o tym muzeum, ale w sieci można znaleźć ślady organizowanych przez jego pracowników spacerów po okolicy placu Grzybowskiego. Były one połączone z rozwiązywaniem zagadek o żydowskiej historii tego miejsca i pobliskich ulic, a także z przypomnieniem roli ks. Marcelego Godlewskiego w ratowaniu mieszkańców getta.

Wiadomo też, że została przygotowana koncepcja wystawy stałej oddziału MHP, która była konsultowana z naukowcami Muzeum Polskich Żydów POLIN.

– W latach 2022-2024 Muzeum Historii Polski otrzymało zadanie opracowania koncepcji oraz projektu wystawy stałej planowanej w Oddziale przy placu Grzybowskim. Praca ta została w całości wykonana – informuje nas dr Michał Przeperski, rzecznik prasowy Muzeum Historii Polski. Prace te zostały rozpoczęte za kadencji dyrektora Roberta Kostry i ukończone zgodnie z planem po objęciu stanowiska dyrektora przez prof. Marcina Napiórkowskiego. Poza projektem wystawy przygotowana została także publikacja książkowa.

Ministerstwo Kultury nie dało pieniędzy, dlatego oddział MHP nie działa

Jednak już na rok budżetowy 2025 r. Muzeum Historii Polski nie uzyskało dofinansowania z MKiDN na realizację projektu wystawy. Z naszych informacji wynika, że wnioskowano o ponad 10 mln zł. Środki na ten cel nie są również zaplanowane na rok 2026.

Czytaj więcej

Instytut Pileckiego to tylko szczyt góry lodowej. Rząd Donalda Tuska źle zarządza kulturą
Reklama
Reklama

W związku z tym zapadła decyzja o „zamrożeniu” działalności tego oddziału MHP, ale formalnie nie zostanie on zlikwidowany. – W ministerstwie kultury uznano, że byłoby to źle odebrane – słyszymy od osoby związanej z resortem.

Nie bez znaczenia miało powołanie Karola Madaja na stanowisko dyrektora Instytutu Pileckiego, który był kierownikiem tamtego oddziału i koordynował prace nad wystawą.

Zatem, jak nam tłumaczy dr Michał Przeperski, miejsce oddziału pozostaje niezmienione w nowym Regulaminie Organizacyjnym MHP. Kontynuowane będą także kwerendy, projekty wydawnicze i edukacyjne związane z historią Polaków ratujących Żydów oraz historią placu Grzybowskiego.

– W celu optymalnego wykorzystania talentów i zasobów osoby zatrudnione w oddziale otrzymają również nowe zadania m.in. przy tworzeniu wystawy stałej Muzeum Historii Polski oraz planowanych wystaw czasowych, a także w Dziale Edukacji – dodaje Michał Przeperski.

– Decyzja MKiDN pozwala nam skupić się na głównym priorytecie, jakim jest budowa wystawy stałej w głównej siedzibie naszego muzeum. Oddział nie dysponuje oddzielnym działem inwestycji, prawnym, technicznym czy księgowym, co oznacza, że przy jednoczesnej realizacji dwóch wystaw stałych narażalibyśmy się na rozproszenie sił i środków – tłumaczy rzecznik muzeum. Dodaje, że jednocześnie będą trwały prace nad wypracowaniem „wspólnej strategii opowiadania o relacjach polsko-żydowskich uwzględniającej pełen pejzaż istniejących i powstających instytucji”. – Stworzony projekt wystawy i funkcjonowania oddziału należy dopasować do istniejącego kontekstu tak, by jak najlepiej wykorzystać jego silne strony – kończy Michał Przeperski.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Centrum Informacji i Edukacji o Polakach Ratujących Żydów nie będzie działało, ale jednocześnie nie zostanie zlikwidowane?
  • Co stało się z koncepcją wystawy stałej o Polakach ratujących Żydów i jakie było jej znaczenie?
  • Jakie czynniki wpłynęły na decyzję o wstrzymaniu działalności oddziału Muzeum Historii Polski przy placu Grzybowskim?
  • Jaki wpływ na przyszłość oddziału ma zmiana dyrektora Instytutu Pileckiego?
Pozostało jeszcze 90% artykułu

Mowa o oddziale Muzeum Historii Polski, który powstał na placu Grzybowskim, gdy na czele tej placówki stał Robert Kostro, dyrektor odwołany ponad rok temu przez minister kultury Hannę Wróblewską. O kontrowersjach z tym związanych pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”.

O utworzeniu nowej placówki zajmującej się dokumentowaniem udziału Polaków w ratowaniu swoich żydowskich sąsiadów po raz pierwszy MKiDN poinformowało w marcu 2021 r. „Dzięki działalności wielu instytucji kultury, przywracamy im imię, przywracamy im miejsce w historii, pamięć o nich” – napisał wówczas prof. Piotr Gliński, ówczesny szef resortu kultury.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Historia Polski
Tajemnice zamku Fischhorn
Polityka
Nowy dyrektor Instytutu Pileckiego: Chcę uspokoić sytuację
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Polityka
Prokuratura wstrzymuje rozliczenie głośnego funduszu z czasów PiS
Historia Polski
Rząd zapomina o zasłużonych Polakach. Porzucono plan sprowadzenia szczątków
Reklama
Reklama