Nawiózł ziemi do ogrodu, teraz zalewa innych

Na wokandach sądów administracyjnych przybywa sporów dotyczących zalewania sąsiednich nieruchomości.

Publikacja: 21.07.2014 09:44

Nawiózł ziemi do ogrodu, teraz zalewa innych

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Zwykle chodzi o  przymuszenie  inwestora  do wykonania ekspertyzy technicznej oraz doprowadzenie działki do takiego  stanu, by nie sprawiała kłopotu innym.

Tego rodzaju sprawy nie są proste. Potrafią ciągnąć się latami. Przekonali się o tym właściciele posesji we Wrocławiu. Ich problem trzykrotnie gościł na wokandzie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Spór powstał  w  2009 r. Wówczas powiatowy inspektor nadzoru budowlanego otrzymał zawiadomienie o  tym, że sąsiad ich zalewa. Inspektor przeprowadził oględziny nieruchomości i nakazał właścicielom spornej działki  doprowadzenie jej w części środkowej do stanu pierwotnego.

Ten jednak odwołał się  do wojewódzkiego inspektora, który uchylił tę decyzję.  Jego zdaniem nawiezienie ziemi na część ogrodową działki  doprowadziło do zmiany spływu wody z gruntów.  Jest to więc zmiana stosunków wodnych, o czym mówi art. 29 prawa wodnego. Oznacza to, że organy nadzoru budowlanego nie mają uprawnień do rozstrzygania. Właściciel zalewanej działki odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Ten uchylił decyzję i przekazał  sprawę do ponownego rozpoznania.

Sąd stwierdził, że nadzór może prowadzić tego rodzaju postępowanie, problem z zalewaniem powstał bowiem w trakcie budowy.  Powiatowy inspektor tym razem dopatrzył się istotnych odstąpień od projektu budowlanego w trakcie budowy domu na działce zalewającej posesję obok. Dlatego nakazał przygotować  projekt budowlany zamienny. Właściciele jednak znów odwołali się do wojewódzkiego inspektora. Po kolejnym  wyroku sprawa raz jeszcze trafiła do nadzoru.  Wówczas okazało się, że dwie opinie znajdujące się w aktach są ze sobą sprzeczne. Powiatowy inspektor  nałożył więc na właścicieli nieruchomości obowiązek dostarczenia w terminie do 7 marca 2014 r. ekspertyzy technicznej wpływu ukształtowania gruntu na działce na stan wód na działkach sąsiednich.

Tym razem WSA nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości. Zdaniem sądu, skoro w opiniach są  rozbieżności i  niedopowiedzenia, zasadne wydaje się pozyskanie kolejnej ekspertyzy.

Inny z kolei spór trafił na wokandę  Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.

Tym razem chodziło o to, że właściciel działki zasypał rowy melioracyjne i utwardził grunt po to, by rozpocząć budowę. Z tego powodu działka sąsiada była  systematycznie zalewana. Wójt gminy zobowiązał winowajcę do wykonania kanalizacji przeciwdeszczowej oraz drenażu. Rozstrzygnięcie to nie zadowoliło właściciela zalewanej działki. Jego zdaniem powinno się na nowo  odtworzyć rowy melioracyjne. Postanowił więc złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Ten jednak nie przyznał mu racji. Zdaniem WSA prawo wodne nie rozstrzyga jednoznacznie, jaki sposób „naprawienia stosunków wodnych" powinno się stosować w pierwszej kolejności. Ustawodawca pozostawił to do rozstrzygnięcia organowi administracji.

Odkopanie rowów i ich odtworzenie jest w praktyce niemożliwe, decyzja wójta o wykonaniu drenażu oraz kanalizacji przeciwdeszczowej była więc słuszna.

Zwykle chodzi o  przymuszenie  inwestora  do wykonania ekspertyzy technicznej oraz doprowadzenie działki do takiego  stanu, by nie sprawiała kłopotu innym.

Tego rodzaju sprawy nie są proste. Potrafią ciągnąć się latami. Przekonali się o tym właściciele posesji we Wrocławiu. Ich problem trzykrotnie gościł na wokandzie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Spór powstał  w  2009 r. Wówczas powiatowy inspektor nadzoru budowlanego otrzymał zawiadomienie o  tym, że sąsiad ich zalewa. Inspektor przeprowadził oględziny nieruchomości i nakazał właścicielom spornej działki  doprowadzenie jej w części środkowej do stanu pierwotnego.

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów