O miłości mrocznej albo zabawnej

Romantyczna opera i brytyjska farsa – to premiery warszawskiego weekendu. Polecamy też Bacha albo Kennedy’ego

Aktualizacja: 17.03.2012 06:38 Publikacja: 16.03.2012 07:20

Latający Holender w reżyserii Mariusza Trelińskiego naprawdę będzie chodził po wodzie

Latający Holender w reżyserii Mariusza Trelińskiego naprawdę będzie chodził po wodzie

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Ten week­end w war­szaw­skiej kul­tu­rze na pew­no bę­dzie na­le­żał do te­atru. Między innymi dla­te­go, że w Ope­rze Na­ro­do­wej wy­cze­ki­wa­ny i sze­ro­ko za­po­wia­da­ny „La­ta­ją­cy Ho­len­der" w wer­sji Ma­riu­sza Tre­liń­skie­go. Ale ama­to­rzy lek­kiej sztu­ki też znaj­dą coś dla sie­bie w Och-Te­atrze czy Ko­me­dii. Nie za­brak­nie również do­brej mu­zy­ki.

Ho­len­der po wo­dzie.

Każ­dy spek­takl re­ży­se­ro­wa­ny w Ope­rze Na­ro­do­wej przez Ma­riu­sza Tre­liń­skie­go jest wy­da­rze­niem, ta pre­mie­ra za­po­wia­da się szcze­gól­nie. Po raz pierw­szy Tre­liń­ski się­ga po dzie­ło Ri­char­da Wa­gne­ra, „La­ta­ją­ce­go Ho­len­dra" nie po­trak­tu­je – jak ka­że tra­dy­cja – ja­ko ope­rę ro­man­tycz­ną. Od­naj­dzie współ­cze­sne tre­ści. A ty­tu­ło­wy bo­ha­ter, że­glarz Ho­len­der, szu­ka­ją­cy mi­ło­ści i wier­nej ko­bie­ty, bę­dzie w tym spek­ta­klu na­praw­dę wę­dro­wał po wo­dzie. W ro­li ty­tu­ło­wej – ba­ry­ton Johannes von Du­is­burg, Sen­tą bę­dzie Li­se Lind­strom.

Czytaj więcej - Teatr Wielki Opera Narodowa

Ope­ra Na­ro­do­wa, pl. Te­atral­ny 1, pią­tek­, pre­mie­ra (16.03), nie­dzie­la i wto­rek (18. i 20.03), bi­le­ty 25 – 145 zł, godz. 19.

Ma­zow­sze lu­bi ba­rok

Pierw­sza od­sło­na fe­sti­wa­lu „Ma­zo­via go­es Ba­ro­que" ku­si nie­ty­po­wy­mi pro­po­zy­cja­mi. Bę­dzie moż­na po­słu­chać „Wa­ria­cji Gold­ber­gow­skich" Ba­cha za­gra­nych na współ­cze­snym akor­de­onie przez Duń­czy­ka An­dre­asa Bor­re­ga­ar­da al­bo utwo­rów kom­po­no­wa­nych dla ar­cy­bi­sku­pa cze­skie­go Kro­mie­ry­ża, któ­re opra­co­wa­li na no­wo wło­ski skrzy­pek Da­vi­de Mon­ti i ir­landz­ka har­fist­ka Ma­ria Chri­sti­na Cle­ary.

Stu­dio im. W. Lu­to­sław­skie­go, ul. Mo­dze­lew­skie­go 59, so­bo­ta­ – nie­dzie­la (17 –18.03), bi­le­ty 20 – 40 zł, godz. 18.

Zba­wien­ne skut­ki plot­ki

Kto pa­mię­ta świet­ny fran­cu­ski film „Plot­ka" z Da­nie­lem Au­teu­il i Gérar­dem De­par­dieu, te­raz mo­że raz jesz­cze ba­wić się tą ko­me­dią. Bo­ha­ter za­gro­żo­ny zwol­nie­niem z pra­cy roz­sie­wa po­gło­skę, że jest ge­jem. W cza­sach oby­cza­jo­wej po­praw­no­ści sta­je się nie­ty­kal­ny, ale też wy­wo­łu­je wie­le nie­za­mie­rzo­nych zda­rzeń. W ro­lach głów­nych To­masz Sa­pryk i Piotr Szwe­des, po­nad­to Jo­an­na Trze­pie­ciń­ska, Wi­told Dę­bic­ki i Piotr Polk. Re­ży­se­ru­je Woj­cie­cha Ma­laj­kat.

Te­atr Sy­re­na, ul. Li­tew­ska 3, pią­tek­ – nie­dzie­la (16 – 18.03), bi­le­ty 70 zł, godz. 19.

Ken­ne­dy gra Hen­drik­sa

Bry­tyj­ski skrzy­pek jest ar­ty­stą wie­lu mu­zycz­nych wcie­leń. Po­za kla­sycz­nym, jaz­zu­ją­cym ma też roc­ko­we. W Sto­do­le Ni­gel Ken­ne­dy przed­sta­wi po­ry­wa­ją­ce re­in­ter­pre­ta­cje hi­tów kró­la gi­ta­ry. Pro­gram spo­tkał się z en­tu­zja­stycz­nym przy­ję­ciem na świe­cie. – Hen­drix pla­su­je się na rów­ni z wy­bit­ny­mi kom­po­zy­to­ra­mi mu­zy­ki kla­sycz­nej. Ma wie­le wspól­ne­go z Lisz­tem i Cho­pi­nem – uwa­ża Ken­ne­dy.

Sto­do­ła, ul. Ba­to­re­go 10, nie­dzie­la (18.03), bi­le­ty 75 zł, godz. 19.

Jan­da re­ży­se­ru­je far­sę

„Mayday" Raya Cooneya to historia londyńskiego taksówkarza bigamisty, któremu przez lata udaje się lawirować między dwiema kochającymi go żonami. Krystyna Janda reżyseruje „Mayday" w Och-Teatrze, występują Artur Barciś, Stefan Friedman oraz Maria Seweryn, Monika Fronczek, Michał Breitenwald i aktorzy teatru Montownia.

Och-Teatr, ul. Grójecka 65, niedziela – premiera (18.O3), poniedziałek – czwartek (19 – 22,03) godz. 19, bilety 80 – 105 zł.

Mi­strzo­wie od Ba­cha

Ar­cy­dzie­ło mu­zy­ki re­li­gij­nej – „Pa­sję we­dług św. Ja­na" – przy­go­to­wał Chri­stoph Prégar­dien. Nie­miec­ki te­nor od pew­ne­go cza­su zaj­mu­je się też dy­ry­go­wa­niem. Przy­jeż­dża z fran­cu­skim ze­spo­łem Le Con­cert Lor­ra­in oraz ho­len­der­skim chó­rem Ne­der­lands Ka­mer­ko­or. Wśród so­li­stów­ śpie­wa­ków – An­dre­as Scholl, od lat uwa­ża­ny za naj­lep­sze­go kon­tra­te­no­ra Eu­ro­py.

Fil­har­mo­nia Na­ro­do­wa, ul. Ja­sna 5, wto­rek (20.03), godz. 19, bi­le­ty 50 – 90 zł.

Ten week­end w war­szaw­skiej kul­tu­rze na pew­no bę­dzie na­le­żał do te­atru. Między innymi dla­te­go, że w Ope­rze Na­ro­do­wej wy­cze­ki­wa­ny i sze­ro­ko za­po­wia­da­ny „La­ta­ją­cy Ho­len­der" w wer­sji Ma­riu­sza Tre­liń­skie­go. Ale ama­to­rzy lek­kiej sztu­ki też znaj­dą coś dla sie­bie w Och-Te­atrze czy Ko­me­dii. Nie za­brak­nie również do­brej mu­zy­ki.

Pozostało 90% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"