Katarzyna W. sądzona jak gangster

Prokurator: kobieta udusiła córkę. – To był wypadek – utrzymuje oskarżona o zabójstwo dziecka.

Publikacja: 19.02.2013 00:18

W Katowicach ruszył proces Katarzyny W. Wzbudził on olbrzymie zainteresowanie mediów. Nad miejscem, gdzie odbywał się proces, krążył śmigłowiec stacji telewizyjnej. Sąd wydał 84 przepustki dla przedstawicieli mediów. Z powodu olbrzymiego zainteresowania na miejsce procesu została wyznaczona sala, która znajduje się na terenie katowickiego oddziału prewencji policji. Sala ta wcześniej była wykorzystywana na procesy groźnych gangsterów.

Sprawę będzie rozpatrywało dwóch sędziów zawodowych i trzech ławników. Akta sprawy liczą 27 tomów, zostanie przesłuchanych 40 świadków. Sąd zdecydował wczoraj, że proces będzie jawny, ale  nie wykluczył utajnienia poszczególnych jego części, jeśli zaistnieje ku temu konieczność.

– Śmierć półrocznej Magdaleny W. była wynikiem celowego działania nakierowanego na pozbawienie jej życia – stwierdził prokurator Zbigniew Grześkowiak. Według prokuratury Katarzyna W. udusiła dziecko. Grześkowiak zaznaczył, że kluczowe w sprawie okazały się lipcowe wyniki sekcji zwłok. Do śmierci dziecka doszło 24 stycznia 2012 r. w zajmowanym przez rodzinę W. mieszkaniu, w czasie, gdy przebywało ono w towarzystwie swojej matki. Dodał, że w ocenie prokuratury dotychczasowe zachowanie oskarżonej było zręczną mistyfikacją mającą na celu ukrycie faktu śmierci córki oraz skierowanie podejrzeń na inną osobę.

Według śledczych kobieta przygotowywała plan zabicia córeczki co najmniej od 19 stycznia. Obciążają ją m.in. wpisy w wyszukiwarce internetowej – szukała informacji na temat zatrucia tlenkiem węgla oraz zasiłku pogrzebowego i pochówku dzieci. Wchodziła też na strony producentów trumien i zakładów pogrzebowych.

Według prokuratury w dniu zbrodni W. miała rzucić córeczką o podłogę, a kiedy się okazało, że dziecko przeżyło, udusić je. „Uduszenie dziecka nastąpiło przez celowe, 4–5-minutowe zatkanie dróg oddechowych". W. nie przyznaje się do stawianych jej zarzutów. Utrzymuje, że jej córka zginęła wskutek wypadku. W sądzie odmówiła zeznań i odpowiedzi na pytania, dlatego sąd odczytał jej wyjaśnienia złożone w śledztwie.

W. utrzymywała, że gdy córka wypadła jej z rąk i uderzyła o podłogę, próbowała ją reanimować. Zmarłą córkę pochowała pod wpływem impulsu, by ciało nie zostało poddane sekcji. – Ja wiem, że to moja wina, moja nieuwaga. To była perełka całej rodziny, ja ją kochałam. Ja o to dziecko walczyłam – podkreślała Katarzyna W., gdy prokurator pytał ją o pamiętnik, który prowadziła. Jeszcze przed porodem wpisała ona w nim, że nie chce tego dziecka. W czasie przesłuchania w prokuraturze tłumaczyła to „wahaniami nastroju podczas ciąży".

W. sugerowała, że wpisane w internetową wyszukiwarkę pytania, m.in. „czy można zabić bez śladów", mogą być związane np. z jednym z oglądanych przez nią filmów, a hasła dotyczące śmierci przez zaczadzenie z niesprawnymi piecami w mieszkaniu. Zaprzeczyła, aby wchodziła na strony związane z pochówkiem niemowląt.

Na rozprawie 4 marca ma się rozpocząć przesłuchiwanie świadków. Jednym z pierwszym będzie Krzysztof Rutkowski. To w czasie rozmowy z Rutkowskim Katarzyna W. przyznała się, że córka zmarła w wyniku upadku.

Proces będzie miał charakter poszlakowy. Poszlaka to dowód pośredni, uboczny, czyli zabezpieczone na miejscu przestępstwa ślady linii papilarnych, ślady butów, stóp, ślady zapachowe, billingi, a także dowody rzeczowe pozostawione przez sprawcę na miejscu zdarzenia i wszelkie opinie medyczne. W efekcie tuż przed wyrokiem nie tylko muszą one tworzyć łańcuch następujących po sobie nierozerwalnych wydarzeń, ale i sprawiać, żeby inna wersja zdarzeń okazała się niemożliwa. Charakterystyczne dla takich spraw jest to, że wyroki, które zapadają w I instancji, są często uchylane przez sąd odwoławczy.

—Agata Łukaszewicz

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo