– Nie jedziemy turystycznie. Chodzi o to, by zwracać uwagę na problemy chrześcijan tam, gdzie mają kłopoty. A Egipt jest jednym z takich krajów – tłumaczy senator PO Jan Filip Libicki. Organizuje pierwszy w historii wylot polskich parlamentarzystów w celu zbadania sytuacji wyznawców Chrystusa. Uzyskał już zaproszenie egipskiego ministra turystyki Hishama Zazou.
– Wskażemy gospodarzom listę miejsc, do których chcemy się udać – mówi senator Libicki, a na wyprawę wybierają się parlamentarzyści niemal wszystkich klubów z Wiejskiej.
Organizacje broniące praw chrześcijan obawiają się jednak, że egipskie władze będą usiłowały wykorzystać wizytę polityków do celów propagandowych.
Ambasadorzy na dywaniku
Libicki stoi na czele Parlamentarnego Zespołu Obrony Chrześcijan na Świecie, który skupia 16 posłów i senatorów. – Chrześcijanie to najbardziej prześladowana grupa religijna. Uważamy, że to rzecz nie do pomyślenia w XXI wieku. Powstaliśmy, by sprzeciwić się obojętności Europy, wydawałoby się chrześcijańskiej – tłumaczy członek zespołu senator Stanisław Iwan z PO.
Zespół zaprasza na posiedzenia dyplomatów z państw, w których prześladowani są chrześcijanie. Gościli m.in. chargé d,affaires z ambasady Syrii Idrisa Mayyę i ambasadora Republiki Cypryjskiej Andreasa Zenonosa.