Reklama

Nowe badania: Czy Jan Paweł II wciąż jest autorytetem dla Polaków?

Dwadzieścia lat po śmierci papieża Polaka dla 60 proc. z nas jest on wciąż ważnym autorytetem moralnym. Jana Pawła II cenimy przede wszystkim za jego kontakt z młodym pokoleniem.

Publikacja: 15.10.2025 11:42

Wizyta Jana Pawła II w Polsce, 1987 rok

Wizyta Jana Pawła II w Polsce, 1987 rok

Foto: Jerzy Undro, PAP

Tak wynika z badań, jakie tuż przed 47. rocznicą wyboru Karola Wojtyły na papieża (16 października 1978 r.) przeprowadziła Fundacja CBOS na potrzeby realizowanego przez grono naukowców z UKSW projektu „Osoba i naród – perspektywa Jana Pawła II”. Badaczy interesowała szeroko pojęta obecność polskiego papieża w kulturze, popkulturze i pamięci zbiorowej w latach 2022-2025.

Foto: Paweł Krupecki

Z kogo dumni są Polacy? Jan Paweł II pierwszy, za nim Józef Piłsudski i Lech Wałęsa

W sytuacji, gdy Polacy nie za bardzo chcą mieć jakieś autorytety okazuje się, że Jan Paweł II – niezmiennie od kilku lat – jest niekwestionowanym liderem rankingu ich osobistych autorytetów – mówi „Rz” szef zespołu badawczego prof. Rafał Wiśniewski, prodziekan Wydziału Społeczno-Ekonomicznego UKSW. – Badani nie mają też wątpliwości co do tego, że jest najbardziej szanowanym za granicą Polakiem – dodaje.

Naukowiec wskazuje przy tym na badania dotyczące autorytetów przeprowadzane w minionych latach. W 1987 r. w rankingu postaci, które są dla Polaków powodem do dumy, Jan Paweł II znalazł się na piątym miejscu za Tadeuszem Kościuszką, Władysławem Jagiełłą, Mikołajem Kopernikiem i Józefem Piłsudskim. Od 2003 r. pierwszą trójkę tego rankingu tworzą: Jan Paweł II, Józef Piłsudski oraz Lech Wałęsa – przy czym papież Polak zawsze jest na najwyższym stopniu podium.

W badaniu, które przeprowadzono teraz, Jana Pawła II za ważny autorytet moralny uznało prawie 60 proc. badanych (59,8 proc.). Niemal w takim samym stopniu za autorytet uznają go mężczyźni (60,4 proc.), jak i kobiety (59,2 proc.). Zrozumiałe, że jest istotnym punktem odniesienia przede wszystkim dla ludzi głęboko wierzących (85,6 proc.), ale także niezdecydowanych (50,7 proc.), czy pewnej grupy religijnie obojętnych (32 proc.).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Pomnik Jana Pawła II w Rzymie zdewastowany. „Atak na symbol pokoju i pojednania”

– To jest pewien fenomen, ale Jan Paweł II ciągle jest postacią, która nas, Polaków podzielonych na różnych płaszczyznach bardzo mocno spaja – wskazuje prof. Wiśniewski i dodaje, że papież Wojtyła jest także autorytetem dla najmłodszego pokolenia Polaków. – Prawie 50 proc. osób, które nigdy nie miały z nim styczności uważa go za postać ważną i istotną w ich życiu. A to znak, że pamięć o nim trwa i jest przekazywana przede wszystkim w rodzinach – analizuje profesor.

Co czwarty badany nie dostrzega żadnego powodu do docenienia Jana Pawła II

Badacze zapytali też Polaków, za co cenią Jana Pawła II. Największy odsetek badanych (75,3 proc.) odpowiedział, że za umiejętność dotarcia do ludzi młodych. Cenimy papieża także za jego pielgrzymowanie po świecie (63,4 proc.), dostrzegamy rolę, jaką odegrał w obaleniu komunizmu (57,1 proc.). Mniej więcej co trzeci Polak (31,2 proc.) docenia jego poparcie dla integracji Polski z UE, a także obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci (28,7 proc.).

– Zdecydowana większość badanych zgadza się z tym, że Jan Paweł II i jego nauczanie są częścią polskiej kultury. Te opinie o jego znaczącej roli w pewnym sensie łączą nas ponad podziałami światopoglądowymi: podzielają je bowiem tak wierzący i praktykujący, jak i niewierzący i niepraktykujący – mówi prof. Wiśniewski.

75,3 proc.

Tylu badanych docenia Jana Pawła II za jego umiejętność dotarcia do ludzi młodych

Profesor Dominika Żukowska-Gardzińska z Instytutu Nauk Teologicznych UKSW zwraca przy tym uwagę na to, co jest dostrzegalne nawet poza badaniami sondażowymi – 24,2 proc. osób – w tym głównie najmłodsi dorośli (do 24 roku życia – nie dostrzega żadnych powodów do docenienia Jana Pawła II. – To potwierdza największe wyzwanie, czyli jak kształtować obecność treści papieskich w przestrzeni społecznej w edukacji, mediach, wydarzeniach związanych z budowaniem pamięci – wylicza badaczka.

Reklama
Reklama

Istotną częścią projektu zespołu prof. Wiśniewskiego jest próba zbadania obecności Karola Wojtyły w kulturze, popkulturze i pamięci zbiorowej. Badacze podjęli m.in. próbę analizy dyskursu internetowego o Janie Pawle II. W tym celu analizowali m.in. treści artykułów z portali internetowych oraz analizy postów i komentarzy z mediów społecznościowych, które ukazały się między 15 września 2022 r. a 15 września 2025 r. Łączna liczba obranych treści wyniosła niemal 1,2 miliona artykułów, postów i komentarzy związanych z Janem Pawłem II.

Czytaj więcej

Tomasz Terlikowski: Franciszek II czy Jan Paweł III? To nie ma znaczenia

– Dość oczywiste, że Jan Paweł II jest w pewnym sensie „produktem sezonowym”. Zdecydowanie więcej treści poświęconych jego osobie pojawia się przy okazji związanych z nim rocznic: wyboru, śmierci, beatyfikacji i kanonizacji, a także pielgrzymek do Polski – objaśnia prodziekan Wydziału Społeczno-Ekonomicznego UKSW. Na przykład w 2023 r. – w okolicach 2 kwietnia, czyli rocznicy śmierci papieża – ruch narracyjny wzrósł w sieci o 350 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca, by potem rozejść się w codziennym dyskursie.

– Dość oczywiste jest także to, że media – ogólnie przez nas określane jako publiczne – częściej publikują materiały krytyczne aniżeli media katolickie. Niemniej – przynajmniej na razie – publikacje krytykujące, czy podważające autorytet Jana Pawła II nie mają wpływu na jego ogólne postrzeganie przez Polaków – stwierdza.

Ciężar debaty o Janie Pawle II przenosi się do mediów społecznościowych

Do oceny wydźwięku większych grup treści wykorzystano Sentiment Score, który jest miarą temperatury emocji w dyskusji i może przyjmować wartości od 0 (wyłącznie treści negatywne) do 100 (tylko treści pozytywne). W mediach katolickich aż 63 proc. publikacji miało charakter pozytywny, a tylko 10 proc. negatywny, co przełożyło się na wysoki Sentiment Score na poziomie 76. Zdaniem badaczy pokazuje to dominację przekazu utrwalającego pozytywny obraz papieża jako duchowego autorytetu i wzoru moralnego. W pozostałych mediach przeważał natomiast ton neutralny (87 proc.), a treści pozytywne stanowiły jedynie 9 proc., przy 4 proc. negatywnych wzmianek (Sentiment Score: 53).

– Gdy kilka lat temu wspominano papieża, dominowały oficjalne uroczystości, przekazy kościelne i rocznicowe programy telewizyjne. Dziś centrum tej rozmowy przeniosło się do mediów społecznościowych, na TikToka, Twittera, Facebooka i fora dyskusyjne. Zmienił się język, ton i forma komunikacji – zauważa dr Marcin Zarzecki z Instytutu Nauk Socjologicznych UKSW. Faktycznie w badanym okresie aż 60 proc. wszystkich treści poświęconych postaci Jana Pawła II pochodziło z platformy X (dawniej Twitter) i Facebooka.

Reklama
Reklama
Jan Paweł II - najważniejsze momenty życia

Jan Paweł II - najważniejsze momenty życia

Foto: PAP

Prof. Dominika Żukowska-Gardzińska zwraca uwagę na to, że dyskurs o Janie Pawle II można podzielić na dwa wyraźne nurty: pozytywny, obejmujący tematy takie jak dialog międzyreligijny, otwartość i kontakty międzynarodowe, upamiętnienie papieża w przestrzeni publicznej czy jego nauczanie (Sentiment Score od 68 do 88), oraz krytyczny, obejmujący m.in. zarzuty o tuszowanie pedofilii, podziały społeczne i sekularyzację (Sentiment Score od 8 do 36). Przekłada się to na poziom emocji odbiorców. W mediach katolickich najczęściej wyrażaną emocją była wdzięczność (15 proc.), nadzieja (10 proc.) oraz szacunek (6 proc.). Podobnie było w pozostałych mediach. Także najczęściej wyrażaną emocją była wdzięczność (10 proc.), obok której często pojawiały się duma, szacunek i nadzieja.

Jan Paweł II ciągle inspiruje i może być drogowskazem

– Wysoki odsetek wdzięczności i szacunku obecny w mediach katolickich jest bardzo pozytywny, ale nie jest tożsamy z otwartością na analizę przekazu Jana Pawła i gotowością do wprowadzania w życie jego nauki – zauważa prof. Żukowska-Gardzińska. – Bliższe temu byłyby takie emocje, jak refleksja, inspiracja, zachwyt. Ale na liście emocji nie są tak wysoko – wskazuje i dodaje, że aby zrozumieć wartość nauczania papieża Polaka, konieczna jest refleksja na temat jego wpływu na przemiany społeczne, polityczne, światowe, a tych treści w mediach katolickich jest dużo mniej w kontekście wątków, takich jak np. upamiętnienie rocznic. – Przeważająca liczba wypowiedzi znalazła się po stronie mediów niedefiniujących się jako katolickie. Tu jestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ emocje, takie jak krytyka, frustracja, rozczarowanie, gniew, złość, pogarda osiągają wspólnie poziom 23,2 proc., podczas gdy wdzięczność, duma, szacunek, radość, nadzieja, refleksja, osiągają 30,05 proc. – mówi badaczka.

Czytaj więcej

Jan Maciejewski: Pomnik się ostał. Problemy również

– Projekt badawczy wciąż trwa, ale te cząstkowe dane pozwalają na zauważenie pewnych trendów społecznych. Na pewno spuścizna po papieżu Polaku pozostaje wciąż żywa, aktualna. Jest on autorytetem, drogowskazem – także dla ludzi młodych. Wciąż może być inspiracją w skomplikowanym i niestabilnym świecie. Ważne jest zatem – i to pokazują nasze badania –, by opowieść o Janie Pawle II snuć we wszystkich możliwych kanałach informacyjnych, a także promować jego postać w świecie – konkluduje prof. Wiśniewski.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Kościół
Pożegnanie Marka Jędraszewskiego z kurią krakowską. Papież wskazał następcę
Kościół
Kolejny rekord fundacji ojca Tadeusza Rydzyka. Podatnicy hojni jak nigdy
Kościół
Z agencji towarzyskiej do klubokawiarni ewangelizacyjnej. Ksiądz otwiera lokal w centrum Warszawy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Kościół
Biskup Krzysztof Zadarko: Nie widzę manifestacji muzułmanów. Widzę marsze z hasłami nienawiści
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama