Reklama

Nieautoryzowane transakcje. Co robić, gdy pieniądze znikną z konta

To się może zdarzyć każdemu - ktoś kradnie dane z naszej karty do bankomatu i wypłaca pieniądze z naszego rachunku. Albo wyłudza dane potrzebne do przelewu. Jak postępować, gdy padniemy ofiarą złodzieja? Co zrobić, gdy bank odrzuci naszą reklamację transakcji dokonanej bez naszej wiedzy i zgody?

Publikacja: 29.10.2025 14:56

Ofiarą oszustwa można paść także, wypłacając pieniądze z bankomatu. Przestępstw tzw. skimmingu było

Ofiarą oszustwa można paść także, wypłacając pieniądze z bankomatu. Przestępstw tzw. skimmingu było blisko 120

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie kroki podjąć, gdy z konta znikną pieniądze?
  • Co zrobić, gdy bank odrzuci reklamację związaną z nieautoryzowaną transakcją?
  • Jak odróżnić transakcję autoryzowaną od nieautoryzowanej?
  • Dlaczego ważne jest zawiadomienie policji i CERT o incydencie?
  • Jak szybko bank powinien zwrócić pieniądze skradzione z konta?
  • Kiedy warto zgłosić się po pomoc do Rzecznika Finansowego?

Ponad 2,2 mln zł skradziono w ostatnich dniach z kont 490 klientów banku Santander. Przestępcy wykradli dane z ich kart, a następnie wypłacili w bankomatach znaczne kwoty z kont tych osób. Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła zbiorcze śledztwo. Santander Bank potwierdził, że były to „przestępcze transakcje” i zablokował potencjalnie zagrożone karty. Zapewnił też klientów, że dostaną pełny zwrot skradzionych środków.

– Oceniając sytuację, nie chcemy bazować na doniesieniach medialnych, stąd poprosimy bank o przedstawienie wyjaśnień. Chodzi przede wszystkim o ustalenie, jak doszło do tych nieautoryzowanych transakcji. Z zadowoleniem przyjmuję informacje, że bank realizując zasadę D+1, już w weekend zadeklarował zwrot środków w poniedziałek – mówi rzecznik finansowy Michał Ziemiak.

Nie zawsze jednak proces odzyskiwania pieniędzy skradzionych przez hakerów odbywa się gładko. Eksperci Rzecznika Finansowego przypominają co zrobić, gdy padniemy ofiarą nieautoryzowanej transakcji. Radzą też jak zabezpieczyć się na wypadek podobnych sytuacji, żeby zminimalizować straty.

Czytaj więcej

Czy bank musi zwrócić klientowi to, co ukradł oszust? Adwokat tłumaczy
Reklama
Reklama

Nieautoryzowana transakcja, czyli jaka?

Mająca tu zastosowanie ustawa o usługach płatniczych nie zawiera definicji nieautoryzowanej transakcji płatniczej. Zawiera jednak definicję transakcji autoryzowanej. Zgodnie z art. 40 ust. 1 tej ustawy transakcję płatniczą uważa się za autoryzowaną, jeżeli płatnik wyraził zgodę na wykonanie transakcji płatniczej w sposób przewidziany w umowie między płatnikiem a jego dostawcą. Zgoda może dotyczyć także kolejnych transakcji płatniczych.

Można zatem uznać, że z nieautoryzowaną transakcją płatniczą mamy do czynienia w sytuacji, gdy płatnik nie wyraził na nią zgody. Przy czym ciężar udowodnienia, że transakcja płatnicza została autoryzowana i prawidłowo zapisana w systemie służącym do obsługi transakcji płatniczych banku oraz że nie miała na nią wpływu awaria techniczna ani innego rodzaju usterka, należy do banku. 

Czytaj więcej

Czy bank zwróci pieniądze wydane przez dziecko bez wiedzy rodziców?

Co robić po stwierdzeniu nieautoryzowanej transakcji?

Eksperci Rzecznika Finansowego przypominają, że po stwierdzeniu nieautoryzowanej transakcji pierwszym krokiem powinien być niezwłoczny kontakt z bankiem w celu zgłoszenia incydentu. Należy skorzystać z najszybszej formy kontaktu np. infolinii lub aplikacji mobilnej banku. Pozwala to bankowi podjąć działania minimalizujące straty np. zablokowanie karty. Jeśli istnieje taka możliwość, należy jak najszybciej zablokować ją samodzielnie.

W drugim kroku warto poinformować zespół CERT.pl (www.incydent.cert.pl). To zespół działający w strukturach NASK – Państwowego Instytutu Badawczego, powołany do reagowania na incydenty bezpieczeństwa.

Krok trzeci to zawiadomienie policji. Na komendę czy posterunek trzeba koniecznie trzeba wziąć zaświadczenie o zgłoszeniu takiej sprawy i załączyć je do wniosku, który należy złożyć do banku z żądaniem zwrotu pieniędzy.

Reklama
Reklama

Dlaczego warto poinformować policję i CERT o nieautoryzowanej transakcji?

Zawiadomienie policji jest ważne dlatego, że jeśli nawet teraz nie uda się złapać przestępców, to może przy kolejnej próbie oszustwa wpadną i będzie można wykazać ich związek z innymi sprawami. Poza tym bieżąca informacja od poszkodowanych pozwala wyłowić zmiany w technikach stosowanych przez oszustów i ostrzegać opinię publiczną.

– Może więc w ten sposób przyczynimy się do tego, że inne osoby nie wpadną w pułapkę zastawioną przez oszustów. Temu też służy poinformowanie CERT o incydencie – mówi Dawid Rapkiewicz, dyrektor w departamencie klienta rynku bankowego i kapitałowego w Biurze Rzecznika Finansowego.

Poinformowanie policji i uzyskanie zaświadczenia o zgłoszeniu oszustwa jest też ważne z tego powodu, że uwiarygadnia nasze twierdzenie, iż padliśmy ofiarą złodziei.

Czytaj więcej

Oszukany senior wygrywa w sądzie z bankiem ws. kredytu na klik

Jak szybko bank zwraca pieniądze utracone w wyniku nieautoryzowanej transakcji?

Prawo przewiduje, że bank powinien zwrócić pieniądze nie później niż do końca dnia roboczego następującego po dniu, w którym stwierdzono lub zgłoszono nieautoryzowaną transakcję (tzw. zasada D+1).

Reklama
Reklama

– Przy czym musimy pamiętać, że niezależnie od informacji o kradzieży, należy zgłosić do swojego banku wyraźne żądanie zwrotu pieniędzy. Zdarza się bowiem, że banki opóźniają zwrot środków, argumentując, że klient nie wyraził takiego oczekiwania od banku. W tym wypadku z doniesień medialnych wynika, że bank zadeklarował zwrot środków bez konieczności składania reklamacji – mówi Dawid Rapkiewicz.

Wstrzymanie zwrotu powinno mieć miejsce tylko w wyjątkowych sytuacjach. Chodzi o przypadki, w których bank ma uzasadnione i należycie udokumentowane podstawy, żeby podejrzewać oszustwo ze strony klienta. Musi też poinformować o takim podejrzeniu organy ścigania.

Czytaj więcej

Podała PESEL fałszywemu pracownikowi banku. Czy odzyska pieniądze?

Kiedy zgłosić się po pomoc do Rzecznika Finansowego

Bank, jako dostawca usług płatniczych, ponosi odpowiedzialność za nieautoryzowane transakcje, chyba że posiadacz rachunku działał umyślnie lub dopuścił się rażącego niedbalstwa. Jeśli jednak klient nieświadomie udostępnił swoje dane osobom trzecim bank nie może odmówić zwrotu środków. Zwykle jednak będzie potrzebował czasu na sprawdzenie czy transakcja była skutkiem rażącego niedbalstwa i czy doprowadziło ono do wystąpienia nieautoryzowanej transakcji płatniczej. W ocenie sądów, w takiej sytuacji bank najpierw powinien dokonać zwrotu utraconej kwoty, a jeśli później stwierdzi, że do rażącego niedbalstwa jednak doszło, może wystąpić do klienta o zwrot kwoty, którą wcześniej sam zwrócił.

– Jeśli bank odrzuci żądanie klienta dotyczące zwrotu pieniędzy, a następnie złożoną do banku reklamację, można zwrócić się do Rzecznika Finansowego z wnioskiem o interwencję lub postępowanie polubowne – wyjaśnia dyr. Rapkiewicz.

Reklama
Reklama

Rzecznik może też udzielić porady, a nawet wystąpić w imieniu poszkodowanego w postępowaniu polubownym lub sądowym. 

Czytaj więcej

Bank odda seniorce pieniądze, choć sama „wpuściła" złodzieja. Przełomowy wyrok

Jak zminimalizować straty, gdy padniemy ofiarą kradzieży z konta

Eksperci Rzecznika Finansowego radzą też co zrobić, żeby zminimalizować ewentualne straty wynikające z nieautoryzowanej transakcji.

– Warto ustawić sobie w banku powiadomienia o wykonywanych na naszym koncie transakcjach. Możemy wtedy dostawać np. SMS o każdym pobraniu środków z bankomatu. Jeśli nie jest to wykonana przez nas transakcja, należy niezwłocznie poinformować bank – wskazuje Dawid Rapkiewicz.

Warto też ustawić stosunkowo niskie limity dzienne na pobieranie środków z bankomatu, na poziomie kwoty, jaką najczęściej wyciągamy z bankomatu. Jeśli będziemy potrzebowali większej gotówki, łatwo można od ręki zmienić taki limit w serwisie internetowym banku, a po dokonaniu transakcji przywrócić niższy limit.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie kroki podjąć, gdy z konta znikną pieniądze?
  • Co zrobić, gdy bank odrzuci reklamację związaną z nieautoryzowaną transakcją?
  • Jak odróżnić transakcję autoryzowaną od nieautoryzowanej?
  • Dlaczego ważne jest zawiadomienie policji i CERT o incydencie?
  • Jak szybko bank powinien zwrócić pieniądze skradzione z konta?
  • Kiedy warto zgłosić się po pomoc do Rzecznika Finansowego?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

Ponad 2,2 mln zł skradziono w ostatnich dniach z kont 490 klientów banku Santander. Przestępcy wykradli dane z ich kart, a następnie wypłacili w bankomatach znaczne kwoty z kont tych osób. Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła zbiorcze śledztwo. Santander Bank potwierdził, że były to „przestępcze transakcje” i zablokował potencjalnie zagrożone karty. Zapewnił też klientów, że dostaną pełny zwrot skradzionych środków.

– Oceniając sytuację, nie chcemy bazować na doniesieniach medialnych, stąd poprosimy bank o przedstawienie wyjaśnień. Chodzi przede wszystkim o ustalenie, jak doszło do tych nieautoryzowanych transakcji. Z zadowoleniem przyjmuję informacje, że bank realizując zasadę D+1, już w weekend zadeklarował zwrot środków w poniedziałek – mówi rzecznik finansowy Michał Ziemiak.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Czy wspólnota mieszkaniowa może odmówić remontu balkonów i garażu? Wyrok NSA
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Oświata i nauczyciele
Uczniowie i nauczyciele alarmują w sprawie tzw. godzin basiowych. „To tykająca bomba”
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Sędzia z dwoma paszportami? Resort Żurka chce powrotu do zasady sprzed rządów PiS
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama