W tym roku za składniki do przygotowania tradycyjnej Wigilii na cztery osoby trzeba zapłacić 168 zł. To 3,7 proc. więcej niż rok temu. Dla porównania, ogólny wskaźnik inflacji to według danych GUS 2,5 proc. r/r (listopad 2025 r.). W badaniu cenowym wigilijnego koszyka „Rzeczpospolitej”, powstającym już od kilkunastu lat, bierzemy pod uwagę ceny tylko podstawowych produktów do samodzielnego przygotowania posiłku, bez półproduktów czy dań gotowych, które znacząco ułatwiają życie, ale też podnoszą ostateczny koszt.
Oczywiście wiele zależy też od tego, gdzie zrobimy zakupy. W naszym badaniu uwzględniamy produkty z najpopularniejszych sieci, także w promocjach. Jeśli ktoś zdecyduje się na bazary, mniejsze sklepy czy specjalistyczne, rachunek będzie wyższy.
Wigilia nieco droższa
Ceny wigilijnych produktów rosną już od kilku lat, przed rokiem wzrosły o 5,2 proc. r/r, a w 2023 r. za taki sam zestaw trzeba było zapłacić ponad 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Dynamika inflacji hamuje: z szybkiego szacunku z „Indeksu cen” autorstwa UCE Research oraz WSB Merito wynika, że po dwóch tygodniach grudnia ceny w sklepach wzrosły o 4 proc. r/r, zaś w przypadku żywności są wyższe o 3,2 proc.
– Do Bożego Narodzenia możemy spodziewać się, że wzrost cen żywności utrzyma się na poziomie średnio ok. 4 proc. r/r – mówi dr Justyna Rybacka z WSB Merito. – Rok 2026 będzie okresem stabilizacji, Komisja Europejska prognozuje inflację w Polsce na poziomie ok. 2,9 proc., co świadczy o tym, że wysokie wzrosty cen powinny wyhamować – dodaje.