W konsekwencji nie pozbawia kredytobiorców konsumenckiej ochrony. To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego.
Kwestia ta wynikła w sprawie, w której trójka frankowiczów wystąpiła o unieważnienie umowy kredytu konsumenckiego i zwrot przez bank świadczeń wypłaconych mu przez tych kredytobiorców. Żądania te niższe instancje, w tym Sąd Apelacyjny w Białymstoku, uwzględniły, uznając niektóre postanowienia umowy kredytu za abuzywne.
Czytaj więcej
Projekt przepisów umożliwiających sądom szybsze rozpoznawanie spraw dotyczących kredytów denomino...
Najpierw kredyt konsumencki, potem biznes zarejestrowany w mieszkaniu. Czy to wpływa na status kredytobiorcy?
Niezadowolony z tego rozstrzygnięcia bank wniósł do SN skargę kasacyjną. Argumentował, że zawarcie przez powodów umowy kredytu, a następnie wydzielenie jednego z czterech pokoi w tej nieruchomości, z założenia mieszkaniowej, na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej oraz zarejestrowania jej w tym lokalu, wyklucza uznanie tych kredytobiorców w kontekście umowy kredytu za konsumentów w rozumieniu art. 221 Kodeksu cywilnego (k.c.) i objęcie ich ochroną przewidzianą dla konsumentów. W szczególności przyznawanej konsumentom w sprawach, w których podstawą zgłaszanych żądań są m.in. klauzule abuzywne wprowadzone do umów kredytów indeksowanych (denominowanych) do franka szwajcarskiego.
Przypomnijmy, że art. 221 k.c. stanowi, że za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą (tu: bankiem) czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.