Noboa w rozmowie z CNN przekonywał, że on i jego otoczenie dysponują dowodami na potwierdzenie tych oskarżeń, choć jak dotąd publicznie ich nie ujawnili.
Prezydent Ekwadoru zapewnia, że to nie on organizuje zamachów na własne życie
Prezydent Ekwadoru podkreślił, że jest „praktycznie niemożliwe”, aby toksyny znalazły się w otrzymanych przez niego produktach przypadkowo lub by do skażenia doszło w czasie procesu pakowania żywności. Toksyny nie mogły też, jak twierdzi, pochodzić z samej żywności.
Informacja o domniemanej próbie otrucia prezydenta pojawiła się po gwałtownych protestach, do których doszło w związku z gwałtownym wzrostem cen paliwa w czasie jego prezydentury.
Czytaj więcej
Nie do ośmiu, ale nawet do dwunastu godzin na dobę mają trwać przerwy w dostawie prądu w Ekwadorz...
Noboa, centroprawicowy polityk, skierował wojsko do walki z gangami narkotykowymi. Jest jednak oskarżany również o brutalne tłumienie protestów. Prezydent zaprzecza, jakoby to on sam stał za rzekomymi zamachami na jego życie (w ciągu dwóch miesięcy miało dojść do trzech takich prób), by przedstawić swoich krytyków jako agresywnych.