Reklama

Ustawa frankowa obejmie także roszczenia wynikające z pożyczek

Nie tylko kredytobiorcy będą mogli skorzystać z mechanizmów przewidzianych w ustawie frankowej, ale także ich spadkobiercy. Ustawa nie będzie jednak dotyczyła klientów, którzy zaciągali zobowiązanie w innej walucie niż CHF.

Publikacja: 09.08.2025 13:21

Ustawa frankowa obejmie także roszczenia wynikające z pożyczek

Foto: Adobe Stock

Ustawa frankowa jest już na ostatniej prostej przed Radą Ministrów. Jej kształt, po zakończonych konsultacjach, uległ jednak niewielkim modyfikacjom. Co się zmieniło? W pierwotnej wersji projektu przepisy miały mieć zastosowanie do spraw o roszczenia związane z zawartą z konsumentem umową kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego (CHF), o ile konsument ten jest stroną postępowania.

Ustawa frankowa. Skorzysta więcej osób

W zamyśle ustawodawcy chodziło o to, by z regulacji nie mogły korzystać podmioty, które nabyły roszczenia. Tyle tylko że takie brzmienie przepisów wykluczało zarówno osoby, które nabyły roszczenia w wyniku cesji wierzytelności, jak i spadkobierców kredytobiorcy. Dlatego np. Rada Legislacyjna zwracała uwagę na potrzebę uregulowania kwestii następstwa prawnego (dziedziczenia) w przypadku śmierci kredytobiorcy zarówno przed wszczęciem postępowania, jak i w jego trakcie.

W efekcie do art. 1 dodano ust. 2, który mówi o tym, że nowe przepisy znajdą zastosowanie również do spraw z udziałem spadkobiercy konsumenta, z którym została zawarta umowa, a także konsumenta, który przystąpił do długu wynikającego z tej umowy, poręczył za ten dług lub osoby, która ponosi odpowiedzialność rzeczową za jego spłatę.

Oprócz rozszerzenia podmiotowego MS zdecydował się też na rozszerzenie przedmiotowe. Szczególne zasady rozpoznawania spraw frankowych będą dotyczyć nie tylko spraw o roszczenia wynikające z kredytów frankowych, ale także umów pożyczek denominowanych lub indeksowanych do tej waluty.

Reklama
Reklama

Frank lepszy niż euro

Pomimo licznych uwag zgłaszanych m.in. przez Naczelną Radę Adwokacką czy poszczególne sądy, projekt wciąż obejmuje tylko sprawy dotyczące kredytów indeksowanych do franka, a nie do innych walut obcych jak euro czy jena.

– Wszystkie okoliczności umożliwiające wprowadzenie rozwiązań proceduralnych usprawniających rozpoznanie sprawy (ograniczony krąg istotnych okoliczności faktycznych, brak sporu co do większości faktów, wnioski wynikające z orzecznictwa SN i TSUE) pozostają aktualne również w odniesieniu do spraw, w których spór dotyczy umów o kredyt denominowany lub indeksowany do innej waluty obcej niż CHF, a także umów o pożyczkę denominowaną lub indeksowaną do waluty obcej. Inna waluta obca, którą obrano jako miernik wartości służący do obliczania wysokości świadczeń stron umowy kredytu lub pożyczki bankowej nie uzasadnia stosowania innych rozwiązań proceduralnych – wskazywała Naczelna Rada Adwokacka.

Sąd Okręgowy w Warszawie zwracał uwagę, że decyzja o wyłączeniu stosowania ustawy do kredytów indeksowanych i denominowanych w innych walutach niż frank szwajcarski budzi wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości wobec prawa.

Czytaj więcej

Pełnomocnik ministra o ustawie frankowej. "Nie jest ani dla frankowiczów, ani dla banków"

– Konstrukcja umów i mechanizm przeliczania waluty polskiej na walutę obcą w umowach kredytu co do zasady były takie same przy każdej z walut obcych. Spośród 43 690 spraw toczących się w Wydziale XXVIII Cywilnym Sądu Okręgowego w Warszawie, 966 stanowią sprawy dotyczące kredytów powiązanych z walutą obcą inną niż CHF, czyli EUR, dol. i JPY. Wyłączenie tych spraw z zakresu stosowania projektowanej ustawy może doprowadzić do istotnych komplikacji proceduralnych związanych z tym, że do bardzo podobnych spraw będą miały zastosowanie inne przepisy, w tym pomyłek ze strony pełnomocników, orzeczników, asystentów i sekretarzy – zwracali uwagę sędziowie SO w Warszawie.

MS jednak konsekwentnie stoi na stanowisku, że nowe regulacje mają dotyczyć tylko spraw frankowych, ponieważ głównym celem projektowanej ustawy jest przywrócenie sprawności działania sądów. A te są obciążone ogromną liczbą spraw dotyczących kredytów frankowych.

Reklama
Reklama

– Sprawy związane z umowami kredytowymi indeksowanymi lub denominowanymi do innych walut obcych nie stanowią obecnie takiego problemu dla wymiaru sprawiedliwości pod względem ich liczby. Projekt nie zamierza różnicować ochrony prawnej konsumentów w zależności od rodzaju waluty, a jedynie koncentruje się na rozwiązaniu najbardziej palącego problemu systemowego, jakim jest nagromadzenie spraw frankowych. Należy podkreślić, że ustawa w żadnym stopniu nie zamyka kredytobiorcom posiadającym umowy kredytowe powiązane z innymi walutami (np. euro) możliwości dochodzenia roszczeń na zasadach ogólnych – odpowiadają przedstawiciele resortu.

Opinia dla Rzeczpospolitej

Karolina Pilawska, adwokat z kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci

Co prawda zakres ustawy został rozszerzony o pożyczki indeksowane lub denominowane do franka szwajcarskiego, co należy ocenić pozytywnie, jednak ochrona ustawowa nadal całkowicie pomija kredyty i pożyczki denominowane do innych walut, takich jak euro, dolar amerykański czy jen japoński. Tego nie da się wytłumaczyć inaczej niż arbitralną, nieuzasadnioną decyzją ustawodawcy. Z perspektywy orzecznictwa krajowego i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie ma znaczenia, czy kredyt był indeksowany do franka, euro, czy dolara – kluczowe jest to, czy zawiera niedozwolone postanowienia umowne. To treść umowy, a nie waluta, decyduje o tym, czy konsument został pokrzywdzony. Mimo to projekt ustawy przyznaje przywileje wyłącznie jednej grupie kredytobiorców, co narusza konstytucyjną zasadę równego traktowania obywateli wobec prawa.
Zwolennicy ustawy twierdzą, że jej największym atutem jest przyspieszenie postępowań i odciążenie sądów. To tylko część prawdy. Owszem, wprowadzono automatyczne zawieszenie obowiązku spłaty rat od momentu wniesienia pozwu – ale tylko dla frankowiczów. Jednocześnie banki otrzymały szereg nowych przywilejów procesowych, które mogą znacząco osłabić pozycję konsumenta. Najbardziej kontrowersyjne rozwiązanie? Możliwość zgłoszenia przez bank zarzutu potrącenia aż do zakończenia postępowania przed sądem II instancji. To rewolucyjna zmiana, która podnosi poziom niepewności, stresu i kosztów po stronie kredytobiorcy. Na tym jednak nie koniec. Banki, które przez lata ignorowały orzecznictwo sądów i działały wbrew interesom konsumentów, mogą liczyć na zwrot połowy opłaty sądowej, jeśli wycofają apelację lub powództwo w ciągu sześciu miesięcy od wejścia ustawy w życie.
Co więcej, – koszty zawieszenia spłaty rat zostaną przerzucone na Skarb Państwa, a więc na wszystkich obywateli. Zamiast obciążyć instytucje, które odpowiadają za powstanie problemu, ustawodawca przerzuca ciężar na podatników. Paradoksalnie, to właśnie banki mogą okazać się największymi beneficjentami nowych przepisów. Uzyskają większy wpływ na przebieg postępowań, a konsumenci – zamiast ulgi – mogą znaleźć się w gorszej sytuacji niż dotychczas.

Ustawa frankowa jest już na ostatniej prostej przed Radą Ministrów. Jej kształt, po zakończonych konsultacjach, uległ jednak niewielkim modyfikacjom. Co się zmieniło? W pierwotnej wersji projektu przepisy miały mieć zastosowanie do spraw o roszczenia związane z zawartą z konsumentem umową kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego (CHF), o ile konsument ten jest stroną postępowania.

Ustawa frankowa. Skorzysta więcej osób

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Sędziowie TK inwigilowani? Święczkowski i Pawłowicz składają zawiadomienie
Sądy i trybunały
Czy Waldemar Żurek może „czyścić” sądy wbrew sędziom? Prawnicy podzieleni
Praca, Emerytury i renty
Wiadomo, o ile mogą wzrosnąć emerytury w 2026 roku. Rząd przyjął rozporządzenie
Praca, Emerytury i renty
Wcześniejsze wypłaty i podwójne świadczenia. 800 plus w sierpniu
Prawo w Polsce
Czym teraz zajmie się Andrzej Duda? Nie wróci na Uniwersytet Jagielloński
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama