Reklama

Terminy roszczeń z tytułu rękojmi za wady fizyczne

Kupujący występują z roszczeniami z tytułu rękojmi za wady fizyczne, np. mieszkania, po upływie trzech lat. Jednakże sprawy takie mają różne zakończenie.

Publikacja: 14.01.2013 08:05

Jeżeli więc np. klient supermarketu kupił pralkę z wadą, to ze swoim roszczeniem z tytułu rękojmi mo

Jeżeli więc np. klient supermarketu kupił pralkę z wadą, to ze swoim roszczeniem z tytułu rękojmi może występować wobec sklepu w ciągu roku od daty jej nabycia.

Foto: www.sxc.hu

Do Sądu Najwyższego w tej sprawie zwrócił się rzecznik praw obywatelskich. Chodzi o rozstrzygnięcie problemu związanego z terminami, o których mówi art. 568 § 1 kodeksu cywilnego.

Przepis dotyczy rękojmi za wady fizyczne rzeczy lub budynku. Przewiduje zaś, że uprawnienia z tego tytułu wygasają w wypadku rzeczy po upływie roku, a budynków –po trzech latach. Terminy te liczy się zaś od dnia, kiedy rzecz lub budynek (mieszkanie) został wydany kupującemu.

Jeżeli więc np. klient supermarketu kupił pralkę z wadą, to ze swoim roszczeniem z tytułu rękojmi może występować wobec sklepu w ciągu roku od daty jej nabycia.

W praktyce jednak z rękojmi korzysta się często także po upływie terminów, o których mówią przepisy. Wystarczy powołać się na naruszenie zasad współżycia społecznego z art. 5 k.c.

Nie wszyscy jednak uważają, że zastosowanie tego przepisu do przedłużania tych terminów jest prawidłowe. Świadczą o tym rozbieżności w wyrokach sądowych.

Reklama
Reklama

Niektóre sądy przyjmują, że termin roczny i trzyletni są terminami nieprzekraczalnymi, czyli zawitymi. Inne z kolei uważają inaczej. I nie chodzi tylko o sądy powszechne, ale nawet o Sąd Najwyższy.

Tak np. w swojej uchwale z 10 marca 1993 r. (sygn. III CZP 8/93) SN przyjął, że samo stosowanie art. 5, mającego charakter klauzuli generalnej, nie powinno podlegać daleko idącym ograniczeniom.

Przyznał też, że zawsze o nieuwzględnieniu upływu  konkretnego terminu powinna decydować jego natura. Terminy dotyczące zaś rękojmi ze swej natury są terminami przewidzianymi do dochodzenia roszczeń majątkowych. Dlatego zarzuty dotyczące ich upływu mogą być w wyjątkowych okolicznościach poddane ocenie w świetle art. 5 k.c.

Odmienne stanowisko w tej kwestii SN zajął w wyroku z 18 maja 2004 r. (sygn. II CK 270/03). Orzekł, że art. 568 § 1 k.c. ma na celu zapewnienie w razie kupna i sprzedaży niezbędnej dyscypliny.

Stosowanie zaś art. 5 k.c. wymaga uprzedniego przesądzenia, że stronie przysługuje określone prawo podmiotowe. Przepis dotyczy bowiem nadużycia tego prawa. Tymczasem art. 568 § 1 nie daje podstaw do konstruowania praw podmiotowych. Oznacza to, że nie powinno się stosować do niego art. 5 k.c.

Z powodu tych rozbieżności rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do Izby Cywilnej SN, by podjęła uchwałę w składzie siedmiu sędziów. Chodzi o udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy dopuszczalne jest pominięcie skutków upływu terminu zawitego przewidzianego w art. 568 § 1 k.c. poprzez odwołanie się do konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego z art. 5 k.c.

Do Sądu Najwyższego w tej sprawie zwrócił się rzecznik praw obywatelskich. Chodzi o rozstrzygnięcie problemu związanego z terminami, o których mówi art. 568 § 1 kodeksu cywilnego.

Przepis dotyczy rękojmi za wady fizyczne rzeczy lub budynku. Przewiduje zaś, że uprawnienia z tego tytułu wygasają w wypadku rzeczy po upływie roku, a budynków –po trzech latach. Terminy te liczy się zaś od dnia, kiedy rzecz lub budynek (mieszkanie) został wydany kupującemu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Dobra osobiste
Coldplay zapłaci za ujawnienie romansu? Prawnicy o szansach pozwu Andy'ego Byrona
Prawo
Prostsza sprzedaż otrzymanej nieruchomości. Jest podpis prezydenta
Nieruchomości
Wysokie kary za budowę szopy w ogrodzie. Ważna jest odległość od działki sąsiada
Reklama
Reklama