Magazyny gazu w Unii Europejskiej wciąż pełne dzięki Ukrainie

Unijne firmy przyspieszyły zatłaczanie gazu gromadzonego w podziemnych magazynach na Ukrainie. Pozwoliło to wykorzystać jedynie niewielkie ilości paliwa z magazynów na terenie Unii, a tym samym obniżyć ceny surowca na rynku spotowym.

Publikacja: 02.01.2024 11:41

Magazyny gazu w Unii Europejskiej wciąż pełne

Magazyny gazu w Unii Europejskiej wciąż pełne

Foto: Bloomberg

Analitycy pytani przez „Financial Times” twierdzą, że wykorzystanie ukraińskich podziemnych magazynów gazu (PMG) pomogło przedsiębiorstwom energetycznym i handlowcom z Unii zużywać jedynie stosunkowo niewielkie ilości paliwa z magazynów w krajach Wspólnoty. A to z kolei utrzymuje ceny gazu pod kontrolą i zapewnia uzupełnienie dostaw na następną zimę.

Kluczowa rola Ukrainy

„Ukraina odegra tej zimy kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa dostaw gazu do Europy Środkowo-Wschodniej” – oceniła Natasha Fielding, szefowa ds. cen gazu w Europie w niezależnej agencji cenowej Argus Media.

Czytaj więcej

Zima nie wstrząsnęła rynkiem gazu

Jak wynika z danych Gas Infrastructure Europe (GIE), poziom zapasów magazynowych w UE na koniec grudnia utrzymywał się na poziomie blisko 90 proc. To znacznie powyżej średniej z ostatnich pięciu lat. Wycofanie gazu z ukraińskich magazynów „zdecydowanie pomogło w utrzymaniu rezerw na tym poziomie, zmniejszając ryzyko ich wyczerpania podczas przedłużających się mroźnych okresów późnej zimy” – stwierdziła Nikoline Bromander, starsza analityczka Rystad Energy.

Przypomnijmy, że na koniec października magazyny w UE były zapełnione w 99,24 proc., a w niektórych krajach w ogóle nie było już miejsca na gromadzenie nowych zapasów gazu. Zmusiło to unijne koncerny energetyczne do przekierowania nadwyżek na Ukrainę. Ma ona największe magazyny w Europie, mogące pomieścić do 31 mld m sześc. surowca. Sama wykorzystuje około połowy pojemności. Jak zauważył „FT”, ilość wpompowana przez zachodnie koncerny do PMG na Ukrainie była najwyższa od wybuchu działań wojennych w lutym 2022 r.

Polskie PMG są pełne

Naftogaz wyjaśnił, że w ukraińskich podziemnych magazynach znajduje się ponad 2 miliardy metrów sześciennych gazu należącego do spółek z Unii Europejskiej. Według GIE, na dzień 30 października zakłady PMG w kraju były wypełnione w 39,29 proc.

Czytaj więcej

Niemcy na odwyku od rosyjskiego gazu

W grudniu ceny akcji gazu w Europie spadły ze względu na ciepłą pogodę, wysoki poziom zapasów gazu w magazynach oraz import do UE. To sytuacja wcześniej zimą w Europie nie spotykana. Na koniec 2023 r (31 grudnia) w unijnych PMG wolne było 13,5 proc. pojemności.

Ponad 90-procentowy poziom wypełnienia utrzymywał się w Austrii, Niemczech, Danii, Hiszpanii, Szwecji. I Polsce, gdzie poziom zapełnienia był najwyższy – 95,35 proc. Jednak z uwagi na niską pojemność polskich magazynów, taki poziom wystarczy na zaspokojenie 17,5 proc. rocznych potrzeb. W PMG Ukrainy wolne pozostawało dwie trzecie pojemności.

Gazprom wciąż tłoczy gaz na teren Wspólnoty, jedyną pracującą nitką gazociągu Jamał-Europa – przez Ukrainę. Surowiec trafia do PMG w Austrii. Kontrakt tranzytowy kończy się z końcem 2024 r. Kijów zapowiedział, że go nie przedłuży.

Analitycy pytani przez „Financial Times” twierdzą, że wykorzystanie ukraińskich podziemnych magazynów gazu (PMG) pomogło przedsiębiorstwom energetycznym i handlowcom z Unii zużywać jedynie stosunkowo niewielkie ilości paliwa z magazynów w krajach Wspólnoty. A to z kolei utrzymuje ceny gazu pod kontrolą i zapewnia uzupełnienie dostaw na następną zimę.

Kluczowa rola Ukrainy

Pozostało 89% artykułu
Gaz
Mamy nowy Gazprom? UE znów uzależniona od jednego potężnego dostawcy gazu
Gaz
Bułgaria pozywa Gazprom. Chce 400 mln euro odszkodowania
Gaz
Viktor Orban znów grozi Unii Europejskiej. Teraz broni rosyjskiego LNG
Gaz
Kto straci na sankcjach na rosyjski LNG? Nie tylko Kreml
Gaz
Gazprom nerwowo szuka nowych rynków zbytu. Chinczycy się nie spieszą