Liczba kradzieży z włamaniem utrzymuje się w ostatnich latach na poziomie ponad 70 tys. rocznie – wynika z danych Komendy Głównej Policji. To co prawda zdecydowanie mniej niż np. 10 lat temu (w 2013 r. na policję zgłoszono 118,4 tys. takich spraw), ale tendencja spadkowa widoczna co najmniej od 2010 r. zmieniła się w 2018 r. – od tego czasu aktywność złodziei jest coraz większa.
– W czasie inflacji, kiedy ceny dóbr mocno rosną, zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia podstawowych rodzajów ryzyka ubezpieczeniowego. Jednym z nich jest kradzież. Może to być kradzież z włamaniem lub rabunek, a także tzw. kradzież zwykła lub prosta polegająca na zaborze mienia bez forsowania jakichkolwiek zabezpieczeń czy użycia siły. Rośnie również ryzyko sprzeniewierzenia pracowniczego, czyli przewłaszczenie mienia pracodawcy – mówi Ewa Nowosielska, dyrektor Działu Ubezpieczeń Majątkowych i OC w WTW.