Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z gminą o prawo do odliczenia VAT. Sąd kasacyjny uznał, że o tym, czy gmina działa jako podatnik VAT, nie decydują tylko zawierane przez nią umowy cywilnoprawne. Ważny jest jeszcze cel ich zawarcia.
Sprawa dotyczyła zobowiązania w VAT gminy za czerwiec 2009 r. Jej kłopoty zaczęły się po tym, jak skorygowała deklarację za ten okres, bo postanowiła odliczyć VAT z faktur za usługi wykonania nawierzchni i odwodnienia na terenie schroniska dla zwierząt.
Urzędnicy uznali jednak, że gmina nie ma prawa do odliczenia. W ich ocenie nabycie usług było związane z czynnościami będącymi realizacją zadań własnych gminy. Konkretnie obowiązku organizacji ochrony przed bezdomnymi zwierzętami i zapewnienia im opieki. W związku z tym fiskus stwierdził, że gmina nabyła usługi związane z modernizacją schroniska nie jako podatnik VAT, lecz organ władzy publicznej w rozumieniu art. 15 ust. 6 ustawy o VAT. Tym samym nabyte usługi nie są związane ze sprzedażą opodatkowaną gminy i nie dają prawa do odliczenia.
Polskie przepisy trzeba interpretować zgodnie z duchem regulacji unijnych
Samorządowcy byli innego zadania. Tłumaczyli, że gmina, realizując nałożone na nią ustawowe obowiązki w zakresie ochrony zwierząt, w styczniu 2008 r. zawarła umowę cywilnoprawną dzierżawy schroniska dla zwierząt z pewnym towarzystwem opieki nad zwierzętami. Gdyby towarzystwo przestało płacić, gmina mogłaby dochodzić swoich roszczeń jedynie na drodze powództwa cywilnego, czyli dokładnie tak samo jak każdy inny przedsiębiorca.