Reklama
Rozwiń
Reklama

Władimir Putin wskazał warunek zakończenia walk na Ukrainie

Walka na Ukrainie ustanie, gdy ukraińskie Siły Zbrojne wycofają się z terenów zajmowanych w Donbasie - oświadczył przywódca Rosji, Władimir Putin, w czasie konferencji prasowej w Donbasie.

Publikacja: 27.11.2025 15:35

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Sputnik/Alexander Kazakov/Pool via REUTERS

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie warunki zakończenia walk na Ukrainie wskazuje Władimir Putin?
  • Dlaczego Putin uważa, że podpisywanie porozumień z obecnymi władzami Ukrainy jest bezprzedmiotowe?
  • Jak Władimir Putin ocenia oskarżenia pod adresem Steve'a Witkoffa?
  • Jakie kwestie mają być omawiane podczas wizyty amerykańskiej delegacji w Moskwie?

– Ukraińskie wojska wycofają się z terenów, które okupują, wtedy walki ustaną. Jeśli nie wycofają się, osiągniemy to siłą naszego oręża – oświadczył Putin. W rzeczywistości obwody doniecki i ługański zostały nielegalnie anektowane przez Rosję, podczas gdy jest to uznawane przez społeczność międzynarodową terytorium Ukrainy. 

Putin przekonywał, że tempo natarcia Rosjan na froncie rośnie, a sytuacja rozwija się pozytywnie dla rosyjskiej armii na wszystkich odcinkach frontu. 

Czytaj więcej

Władimir Putin zakładnikiem własnej wojny. Dlaczego nie może dzisiaj zakończyć konfliktu?

– Miesiąc po miesiącu wielkość terytorium, powiedzmy, odzyskiwanego przez nasze wojska na wszystkich głównych kierunkach rośnie. Tempo ruchu naszych wojsk przyspiesza. Różnica między stratami a liczbą żołnierzy, których oni (Ukraińcy – red.) mogą wysłać na linie kontaktu (frontu) rośnie – stwierdził. 

Reklama
Reklama

W kontekście sytuacji w Myrnohradzie (Putin używa dawnej nazwy tej miejscowości, Dymytrow) i Pokrowsku (w tym przypadku Putin używa nazwy Krasnoarmiejsk) Putin mówił, że broniące się tam ukraińskie siły są otoczone przez Rosjan. – 70 proc. terytorium Krasnoarmiejska (Pokrowska) jest w rękach rosyjskich sił zbrojnych – oświadczył rosyjski przywódca. Z kolei w rejonie Myrnohradu ma trwać likwidacja otoczonego tam zgrupowania ukraińskiej armii. 

Tempo ruchu naszych wojsk przyspiesza. Różnica między stratami a liczbą żołnierzy, których oni (Ukraińcy – red.) mogą wysłać na linie kontaktu (frontu) rośnie

Władimir Putin

Putin mówił też, że rosyjskie wojska zbliżają się z trzech stron do Siewierska, a w mieście tym trwają już walki. – Wołczańsk (miasto w obwodzie charkowskim – red.) jest już niemal całkowicie w naszych rękach – przekonywał również rosyjski przywódca. 

Według przywódcy Rosji to właśnie sytuacja na froncie sprawia, że „niektóre siły na Zachodzie nalegają na natychmiastowe negocjacje między Ukrainą i Rosją”. – Ponieważ rozumieją sytuację na froncie i dokonują szacunku ryzyka utraty zdolności bojowych przez ukraińskie siły zbrojne – stwierdził. – Ci, którzy na Zachodzie rozumieją potencjalne konsekwencje tego, nalegają na zakończenie walk tak szybko, jak to możliwe, nawet jeśli wymaga to pewnych koncesji ze strony kijowskiego reżimu. Ponieważ rozumieją, że front zaczyna się załamywać w niektórych miejscach, a ukraińskie siły zbrojne całkowicie stracą zdolności bojowe – dodał. 

Z kolei inni – jak mówił Putin – „wierzą, że Kupiańsk wrócił pod kontrolę sił zbrojnych Ukrainy i nalegają na walkę do ostatniego Ukraińca”. Podkreślił przy tym, że „załamanie frontu jest nieuniknione”, jeśli to, co stało się w Kupiańsku, zdarzy się na innych odcinkach frontu. 

Władimir Putin chce prawnego uznania Krymu i Donbasu za część Rosji

W kontekście negocjacji z USA dotyczących porozumienia pokojowego, które miałoby zakończyć wojnę na Ukrainie, Putin wskazał, że „prawne uznanie” Krymu i Donbasu za terytoria rosyjskie „powinno być kluczową kwestią”. 

Reklama
Reklama
Rosja ma przyłączyć Krym oraz obwody: ługański i doniecki

Plan pokojowy dla Ukrainy

Rosja ma przyłączyć Krym oraz obwody: ługański i doniecki

Foto: Paweł Krupecki

– To powinien być temat naszych negocjacji z Amerykanami. Dziękuję za zwrócenie na to uwagi. To jeden z kluczowych punktów – mówił rosyjski przywódca odpowiadając na pytania dziennikarza, co sądzi o gotowości strony amerykańskiej do uznania podboju Krymu i Donbasu „de facto”, ale nie „de iure” (o uznaniu „de facto” rosyjskich aneksji była mowa w oryginalnym, 28-punktowym planie pokojowym przygotowanym przez administrację Donalda Trumpa). 

Uznanie Donbasu i Krymu „de iure” za część Rosji oznaczałoby pełną legalizację rosyjskich podbojów i nielegalnie przeprowadzonych aneksji. 

Przywódca Rosji poinformował, że za negocjacje pokojowe ws. Ukrainy odpowiadał będzie rosyjski MSZ, a przedstawicielem prezydenckiej administracji w ich trakcie będzie Władimir Miediński, jeden z doradców Putina. Za organizację spotkań ma odpowiadać inny doradca Putina, Jurij Uszakow. 

Czytaj więcej

Steve Witkoff doradzał Rosjanom jak rozmawiać z Donaldem Trumpem?

W kontekście porozumienia pokojowego z Ukrainą przywódca Rosji mówił, że Rosja chciałaby jego zawarcia, ale obecnie jest to „prawnie niemożliwe”. Putin dodał, że chciałby, aby przyszłe porozumienie zostało uznane przez „głównych graczy międzynarodowych”. Tymczasem, jak ocenił, podpisywanie jakichś dokumentów z władzami Ukrainy jest „bezprzedmiotowe”. – Mówiłem o tym wiele razy. Uważam, że ukraińskie kierownictwo popełniło fundamentalny, strategiczny błąd, gdy bało się przystąpić do wyborów prezydenckich, w związku z czym prezydent (Ukrainy Wołodymyr Zełenski) stracił legitymację – wyjaśnił rosyjski przywódca.

Reklama
Reklama

Moskwa stoi na stanowisku, że kadencja Zełenskiego wygasła w maju 2024 roku a – w związku z tym, że wyborów prezydenckich nie przeprowadzono w terminie – obecnie p.o. prezydenta powinien być przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy (Rusłan Stefanczuk). Tymczasem konstytucja Ukrainy zakazuje organizowania wyborów w okresie obowiązywania stanu wojennego – Rosja uważa jednak, że w ukraińskiej konstytucji nigdzie nie ma literalnie mowy o tym, że kadencja prezydenta może być w takim przypadku przedłużona. 

Jest obywatelem Ameryki, broni stanowiska swojego prezydenta i swojego kraju. Tak, prowadzimy dialog. To nie jest łatwe, tak prowadzimy dialog unikając przekleństw, unikając plucia na siebie. Jesteśmy inteligentnymi ludźmi, ale każdy broni swojego stanowiska

Władimir Putin o Steve Witkoffie

Putin mówił też, że obecnie rządzący Ukrainą nie wygraliby wyborów, gdyby ich nie sfałszowali. – Gdy tylko porozumienie jakiegoś rodzaju zostanie zawarte, a walki ustaną, stan wojenny musi być natychmiast zniesiony. A jeśli stan wojenny zostanie zniesiony, wybory muszą być natychmiast ogłoszone. Ale w obecnych warunkach, trudno liczyć obecnemu przywództwu Ukrainy na zwycięstwo bez oszustwa – to niemal niemożliwe, jak sądzę – stwierdził. 

– Chociaż, oczywiście, jak mówił Stalin, nie jest ważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy – dodał przywódca Rosji. 

Władimir Putin broni Steve'a Witkoffa przed oskarżeniami o prorosyjskość 

Putin mówił też, że jest „absurdem” oskarżać specjalnego wysłannika prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu, Steve'a Witkoffa, który w przyszłym tygodniu ma przyjechać do Moskwy (być może z zięciem Donalda Trumpa Jaredem Kushnerem) o zbytnie sprzyjanie Rosji. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Steve Witkoff traci wiarygodność, to Europa ratuje Ukrainę przed kapitulacją

– Jest obywatelem Ameryki, broni stanowiska swojego prezydenta i swojego kraju. Tak, prowadzimy dialog. To nie jest łatwe, tak prowadzimy dialog unikając przekleństw, unikając plucia na siebie. Jesteśmy inteligentnymi ludźmi, ale każdy broni swojego stanowiska – stwierdził rosyjski przywódca. 

Putin przekonywał, że Witkoff „broni stanowiska USA i amerykańskich interesów, tak jak je widzi i jak widzą je ludzie, którzy kierują go do negocjowania z Rosją”.

– To nie tylko prezydent Trump – myślę, że to są ludzie z sił zbrojnych, z kręgów dyplomatycznych, z organów administracji USA w szerokim znaczeniu tego słowa – mówił. Jak dodał „byłoby zaskakujące, gdyby (Witkoff) rzucał przekleństwa pod adresem Rosjan, mówił coś skrajnie niegrzecznego, a potem przyjeżdżał, by poprawiać relacje” USA z Rosją. – To nonsens – podsumował. 

Putin zapowiedział, że w czasie spotkania z amerykańską delegacją w Moskwie, do którego dojdzie w przyszłym tygodniu, omówione zostaną też kwestie „stabilności strategicznej”, w tym kwestie związane z testami broni jądrowej. – Nakazałem zebranie dodatkowych informacji o działaniach strony amerykańskiej, przeanalizowanie ich i przedstawienie propozycji, co powinniśmy zrobić w tej sytuacji – mówił przywódca Rosji nawiązując do zapowiedzianego przez Donalda Trumpa wznowienia testów broni atomowej. – Jesteśmy gotowi pracować z administracją USA we wszystkich kwestiach związanych ze stabilnością strategiczną – dodał. 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie warunki zakończenia walk na Ukrainie wskazuje Władimir Putin?
  • Dlaczego Putin uważa, że podpisywanie porozumień z obecnymi władzami Ukrainy jest bezprzedmiotowe?
  • Jak Władimir Putin ocenia oskarżenia pod adresem Steve'a Witkoffa?
  • Jakie kwestie mają być omawiane podczas wizyty amerykańskiej delegacji w Moskwie?
Pozostało jeszcze 96% artykułu

– Ukraińskie wojska wycofają się z terenów, które okupują, wtedy walki ustaną. Jeśli nie wycofają się, osiągniemy to siłą naszego oręża – oświadczył Putin. W rzeczywistości obwody doniecki i ługański zostały nielegalnie anektowane przez Rosję, podczas gdy jest to uznawane przez społeczność międzynarodową terytorium Ukrainy. 

Putin przekonywał, że tempo natarcia Rosjan na froncie rośnie, a sytuacja rozwija się pozytywnie dla rosyjskiej armii na wszystkich odcinkach frontu. 

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Przed rosyjskim sądem zapadł wyrok za atak na Most Krymski. Surowe kary dla ośmiu mężczyzn
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Konflikty zbrojne
Francja wraca do zasadniczej służby wojskowej. Ale pobór nie wróci
Konflikty zbrojne
Władimir Putin zakładnikiem własnej wojny. Dlaczego nie może dzisiaj zakończyć konfliktu?
Konflikty zbrojne
Donald Trump wcale nie chce pokoju? Ekspert: Prowokuje Rosjan, żeby wojna trwała
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Konflikty zbrojne
Amerykański plan pokojowy dla Ukrainy oparty na rosyjskim dokumencie. Kulisy powstania projektu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama